TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 30.01.2021
Absolwent technologii chemicznej, członek elitarnej grupy Centrum Kettlebell Top Team, zrzeszającej w całej Polsce niemal 200 osób, które podołały pięciu bardzo wymagającym ćwiczeniom siłowym. Na Instagramie jako kamilcyba.trener, prowadzi stronę kamilcyba.com.
„Zawsze lubiłem przełamywać swoje bariery. Przez siedem lat trenowałem piłkę nożną. Potem były cztery lata kickboxingu z wicemistrzostwem Polski w juniorach jako największym osiągnięciem. Od dwóch lat trenuję trójbój siłowy, a od niedawna także dwubój olimpijski. W trójboju mam jeszcze sporo sobie do udowodnienia. Moje najlepsze wyniki to 220 kg w przysiadzie, 155 kg w wyciskaniu leżąc (na ławce) i 280 kg w martwym ciągu. Są dobre, ale stać mnie na więcej – na pewno je poprawię. Mój cel w przyszłości to medal mistrzostw Polski.
Wybrałem studia na Politechnice, a nie np. AWF, bo sport jest nieprzewidywalny. Uwielbiam go, to moja pasja, z którą wiążę przyszłość, ale nigdy nie wiadomo, co się stanie. Poważna kontuzja może przekreślić każde plany. Dlatego dobrze mieć solidny plan B i tym była dla mnie technologia chemiczna. Poza tym chciałem rozwijać się też w innym kierunku, nauczyć czegoś nowego. Oczywiście, nie było łatwo – łączenie treningów i zajęć na uczelni oznaczało, że przez dwa lata niemal codziennie wychodziłem z domu rano i wracałem dopiero wieczorem. Ale dzięki temu mam teraz alternatywę, gdyby coś w moim życiu poszło nie tak.
Na razie jednak skupiam się na sporcie. Planuję założyć własną firmę. Poza tym, że sam trenuję, jestem też trenerem personalnym – obecnie dla około 20 osób. W większości to ludzie z dolegliwościami bólowymi, po różnych kontuzjach, z długotrwałym bólem kręgosłupa, zmiażdżonymi dyskami czy problemami z kolanami. Wspólnie z fizjoterapeutą ustalamy, jak najlepiej im pomóc dojść do sprawności, m.in. wzmacniając konkretne partie mięśni. To praca, która daje dużo satysfakcji, a do tego: lubię być szefem dla samego siebie!”.
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »