Adam Pawleta – studiuje na Wydziale Chemicznym, od lat działa na rzecz wymiany kulturowej i wspiera studentów zagranicznych jako członek Erasmus Student Network PWr i na poziomie ogólnopolskim w Erasmus Student Network Poland.

„Obecność studentów zagranicznych na PWr to potencjał, którego nie można zmarnować! Aktualnie jest ich w naszej społeczności prawie 1,5 tys. – tych na pełnym programie studiów i na wymianach międzynarodowych.

Możemy wiele skorzystać z doświadczeń, pomysłów i kultury, którą wnoszą. Trzeba ich jednak zachęcić, żeby się otworzyli. Ja najczęściej zaczynam od dotarcia do jednej osoby z danej grupy narodowej i się z nią zaprzyjaźniam. Kiedy jeden student wyjdzie na forum, wciąga za sobą całą resztę.

Na pierwszym roku chciałem pojechać na Erasmusa i trafiłem na ESN. Ostatecznie pandemia uniemożliwiła mi wyjazd, ale wciągnąłem się w działalność organizacji na miejscu. Dzięki temu odwiedziłem potem m.in. Szwecję, Czechy, Austrię, Bośnię i Hercegowinę, Finlandię, Słowenię i Belgię.

Działalność w ESN pozwoliła mi też nauczyć się zarządzania projektami i ludźmi, pozyskiwania i rozliczania środków europejskich czy współpracy z biznesem.

Jestem bardzo dumny, że ESN na PWr jest jednym z najlepiej działających w Polsce. Już drugą kadencję z rzędu mamy swoich przedstawicieli w zarządzie ogólnopolskim. A to rzadkość!

Cieszę się, że w Samorządzie Studenckim PWr mogłem przyczynić się do większej dostępności dla obcokrajowców – wprowadzając komunikację dwujęzyczną oraz możliwość skorzystania z pomocy studentów-tłumaczy na każdym wydarzeniu Samorządu.

Teraz skupiam się na magisterce, ale nie potrafię sobie odmówić jednej rzeczy, którą bardzo lubię – prowadzenia szkoleń. Najchętniej prowadzę warsztaty o finansach, zarządzaniu projektami, choć nie odmawiam także i innym ambitnym tematom.

Niedługo kończę studia, ale chcę jeszcze zrealizować projekt moich marzeń. W 20. rocznicę przystąpienia Polski do Unii Europejskiej planuję zorganizować na PWr turniej sportowy na poziomie europejskim w futsalu, siatkówce lub koszykówce i tenisie stołowym.

Sportowe emocje wciągają każdego niezależnie od języka, którym mówi. Również i mnie sport towarzyszy od dawna, a najbardziej związany jestem z pływaniem”.