Prototyp mobilnej stacji do dezynfekcji zbudowali naukowcy i studenci z Politechniki Wrocławskiej we współpracy z firmą Polcamp. Pierwszy pokaz urządzenia zaplanowano na sobotę.

– Zastosowaliśmy zamgławianie wodą ozonowaną. Zarówno metoda, jak i stosowany środek są całkowicie bezpieczne i mogą być aplikowane bezpośrednio na ubranego człowieka, bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń ciała ludzkiego – wyjaśnia dr inż. Tadeusz Lewandowski z Wydziału Mechanicznego PWr, pełnomocnik dziekana ds. współpracy z gospodarką.

Urządzenie zostało zbudowane na bazie przyczepy, dlatego jest w pełni mobilne i łatwe w transporcie. Może być wykorzystywane nie tylko do dezynfekcji osób wchodzących na imprezy masowe, uczestników wydarzeń kulturalnych czy sportowych, ale także odwiedzających szpitale, szkoły czy zakłady pracy.

Projekt jest pracą dyplomową Dawida Marchewki, studenta ostatniego roku niestacjonarnych studiów inżynierskich na kierunku Mechanika i budowa maszyn prowadzonym na Wydziale Mechanicznym. Nasz student jest jednocześnie pracownikiem firmy Polcamp.

Pierwsza prezentacja stacji odbędzie się w sobotę o godz. 13.30 przed meczem piłkarskim Ślęza Wrocław – Ruch Chorzów, a skorzystać będą mogli z niej kibice wchodzący na stadion.

– Cała procedura dezynfekcji jest szybka i może być prowadzona w sposób ciągły. Przez stację można przejść normalnym krokiem z chwilowym zatrzymaniem się w mgiełce – dodaje dr inż. Tadeusz Lewandowski.

mic