TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Z początkiem roku na naszej uczelni oficjalnie powstał nowy zespół chórzystów – Kameralny Chór Politechniki Wrocławskiej. Już w pierwszych miesiącach swojej działalności ma przed sobą duże wyzwanie. W czerwcu wystąpi na wrocławskim stadionie miejskim przed tysiącami słuchaczy
Kameralny Chór Politechniki Wrocławskiej tworzą 24 osoby. To w większości członkowie Chóru Kameralnego PWr „Consonanza”, który zakończył swoją działalność w ubiegłym roku. Zespołem dyryguje Anna Sipak, absolwentka Wydziału Edukacji Muzycznej Akademii Muzycznej we Wrocławiu, obecnie studiująca tam dyrygenturę symfoniczną.
Wśród chórzystów są zarówno studenci, doktoranci, absolwenci i pracownicy Politechniki Wrocławskiej, jak i osoby niezwiązane z uczelnią. Spotykają się dwa razy w tygodniu na próbach w Studenckim Centrum Kultury Muzycznej przy ul. Powstańców Śląskich. Tylko troje członków chóru ma wykształcenie muzyczne, pozostali wszystkiego nauczyli się już w zespole.
Kameralny Chór Politechniki Wrocławskiej tworzą 24 osoby. To w większości członkowie Chóru Kameralnego PWr „Consonanza”, który zakończył swoją działalność w ubiegłym roku. Zespołem dyryguje Anna Sipak, absolwentka Wydziału Edukacji Muzycznej Akademii Muzycznej we Wrocławiu, obecnie studiująca tam dyrygenturę symfoniczną.
Wśród chórzystów są zarówno studenci, doktoranci, absolwenci i pracownicy Politechniki Wrocławskiej, jak i osoby niezwiązane z uczelnią. Spotykają się dwa razy w tygodniu na próbach w Studenckim Centrum Kultury Muzycznej przy ul. Powstańców Śląskich. Tylko troje członków chóru ma wykształcenie muzyczne, pozostali wszystkiego nauczyli się już w zespole.
Chórzyści wykonają zarzuellę
Na razie chórzyści mają za sobą biletowany występ w Operze Wrocławskiej, gościnny koncert podczas konferencji naukowej i koncerty kolędowe na Politechnice Wrocławskiej. A przed sobą bardzo duże wyzwanie. W czerwcu jako jeden z ośmiu chórów z Dolnego Śląska wystąpią w megawidowisku operowym „Hiszpańska noc z Carmen - zarzuela show”, które jest częścią programu Europejskiej Stolicy Kultury.
Będzie to spektakl oparty na fragmentach opery „Carmen” Georges’a Bizeta. Kulminacyjnym punktem przedstawienia będzie wielkie show - pokaz najpiękniejszych zarzueli w wykonaniu około 500-osobowego zespołu artystów - orkiestry, baletu, chóru i solistów Opery Wrocławskiej, a także zespołów wokalnych i tanecznych z Wrocławia i Dolnego Śląska. Zarzuela jest popularnym w krajach hiszpańskojęzycznych gatunkiem muzyki, zbliżonym do tradycyjnej operetki i współczesnego musicalu. Łączy naprzemiennie sceny mówione, śpiewane i taniec.
- Wykonamy cały czwarty akt opery i będziemy także częścią zarzueli – opowiada Anna Sipak. – Dlatego poza przygotowaniami muzycznymi czekają nas również warsztaty taneczne. To będzie bardzo intensywny okres i duża przygoda dla nas. Czekają nas regularne próby i warsztaty, a w czerwcu przez cały tydzień będziemy mieć już próby codziennie.
By wystąpić przed kilkudziesięciotysięczną widownią, chór (jeszcze jako Consonanza) przeszedł casting, a jego obecna dyrygentka wzięła udział w warsztatach, które poprowadził dyrygent chóru Hiszpańskiej Opery Narodowej.
- Udział w tym widowisku to dla nas ogromne przeżycie – podkreśla Barbara Wachsmann, chórzystka, a na co dzień pracowniczka Politechniki Wrocławskiej. – Wprawdzie troje członków Consonanzy miało okazję towarzyszyć słynnemu tenorowi Bocelliemu podczas jego wrocławskiego koncertu, ale dla pozostałych ten czerwcowy koncert będzie największym – do tej pory – wydarzeniem, na jakim zaśpiewają. Dlatego jesteśmy bardzo podekscytowani.
Chętni mogą dołączyć
Choć chór ma pełen skład, jest otwarty na nowych członków. – Kameralne chóry powinny mieć 24 chórzystów, ale nie przywiązujemy do tego większej wagi – podkreśla dyrygentka. – Nasza nazwa wynika raczej z chęci odróżnienia się od Akademickiego Chóru Politechniki Wrocławskiej. Jeśli będzie nas np. trzydzieścioro, to tym lepiej. Zwłaszcza, że przydałyby się nam więcej męskich głosów i żeńskie alty. Dlatego zachęcamy, by do nas dołączyć.
- Wystarczy słuch muzyczny i chęć do pracy oraz oczywiście wolne wieczory w poniedziałki i środy. Reszta to kwestia ćwiczeń – podkreśla Barbara Wachsmann. – Zapewniamy dużo pracy, ale i fajną atmosferę. Poza próbami spotykamy się także integracyjnie, by lepiej się poznać i tworzyć zgrany zespół. I całkiem nieźle nam z tym idzie.
Zainteresowani dołączeniem do chóru zostaną zaproszeni na próby i wezmą udział w przesłuchaniu.
Więcej na temat Kameralnego Chóru Politechniki Wrocławskiej na jego stronie internetowej i Facebooku.
Chór tworzą obecnie:
• alty - Ewa Bednarek-Ciastoń, Dorota Dembkowska, Ewa Kuźniar, Jadwiga Rosa, Agata Rusoń, Monika Zoubek, Weronika Woronicz,
• basy - Paweł Mroczka, Patryk Suszko, Stanisław Dziurdź,
• soprany - Justyna Bernaciak, Agata Hajdun, Klaudia Jedrzejek, Urszula Pukalska, Magda Siwek, Monika Sypniewicz, Barbara Wachsmann, Agnieszka Winiecka, Justyna Mandryka, Magda Bolkowska,
• tenory – Piotr Chudziński, Łukasz Janczak, Kamil Raczycki, Wojciech Thomas.
Lucyna Róg
Na razie chórzyści mają za sobą biletowany występ w Operze Wrocławskiej, gościnny koncert podczas konferencji naukowej i koncerty kolędowe na Politechnice Wrocławskiej. A przed sobą bardzo duże wyzwanie. W czerwcu jako jeden z ośmiu chórów z Dolnego Śląska wystąpią w megawidowisku operowym „Hiszpańska noc z Carmen - zarzuela show”, które jest częścią programu Europejskiej Stolicy Kultury.
Będzie to spektakl oparty na fragmentach opery „Carmen” Georges’a Bizeta. Kulminacyjnym punktem przedstawienia będzie wielkie show - pokaz najpiękniejszych zarzueli w wykonaniu około 500-osobowego zespołu artystów - orkiestry, baletu, chóru i solistów Opery Wrocławskiej, a także zespołów wokalnych i tanecznych z Wrocławia i Dolnego Śląska. Zarzuela jest popularnym w krajach hiszpańskojęzycznych gatunkiem muzyki, zbliżonym do tradycyjnej operetki i współczesnego musicalu. Łączy naprzemiennie sceny mówione, śpiewane i taniec.
- Wykonamy cały czwarty akt opery i będziemy także częścią zarzueli – opowiada Anna Sipak. – Dlatego poza przygotowaniami muzycznymi czekają nas również warsztaty taneczne. To będzie bardzo intensywny okres i duża przygoda dla nas. Czekają nas regularne próby i warsztaty, a w czerwcu przez cały tydzień będziemy mieć już próby codziennie.
By wystąpić przed kilkudziesięciotysięczną widownią, chór (jeszcze jako Consonanza) przeszedł casting, a jego obecna dyrygentka wzięła udział w warsztatach, które poprowadził dyrygent chóru Hiszpańskiej Opery Narodowej.
- Udział w tym widowisku to dla nas ogromne przeżycie – podkreśla Barbara Wachsmann, chórzystka, a na co dzień pracowniczka Politechniki Wrocławskiej. – Wprawdzie troje członków Consonanzy miało okazję towarzyszyć słynnemu tenorowi Bocelliemu podczas jego wrocławskiego koncertu, ale dla pozostałych ten czerwcowy koncert będzie największym – do tej pory – wydarzeniem, na jakim zaśpiewają. Dlatego jesteśmy bardzo podekscytowani.
Chętni mogą dołączyć
Choć chór ma pełen skład, jest otwarty na nowych członków. – Kameralne chóry powinny mieć 24 chórzystów, ale nie przywiązujemy do tego większej wagi – podkreśla dyrygentka. – Nasza nazwa wynika raczej z chęci odróżnienia się od Akademickiego Chóru Politechniki Wrocławskiej. Jeśli będzie nas np. trzydzieścioro, to tym lepiej. Zwłaszcza, że przydałyby się nam więcej męskich głosów i żeńskie alty. Dlatego zachęcamy, by do nas dołączyć.
- Wystarczy słuch muzyczny i chęć do pracy oraz oczywiście wolne wieczory w poniedziałki i środy. Reszta to kwestia ćwiczeń – podkreśla Barbara Wachsmann. – Zapewniamy dużo pracy, ale i fajną atmosferę. Poza próbami spotykamy się także integracyjnie, by lepiej się poznać i tworzyć zgrany zespół. I całkiem nieźle nam z tym idzie.
Zainteresowani dołączeniem do chóru zostaną zaproszeni na próby i wezmą udział w przesłuchaniu.
Więcej na temat Kameralnego Chóru Politechniki Wrocławskiej na jego stronie internetowej i Facebooku.
Chór tworzą obecnie:
• alty - Ewa Bednarek-Ciastoń, Dorota Dembkowska, Ewa Kuźniar, Jadwiga Rosa, Agata Rusoń, Monika Zoubek, Weronika Woronicz,
• basy - Paweł Mroczka, Patryk Suszko, Stanisław Dziurdź,
• soprany - Justyna Bernaciak, Agata Hajdun, Klaudia Jedrzejek, Urszula Pukalska, Magda Siwek, Monika Sypniewicz, Barbara Wachsmann, Agnieszka Winiecka, Justyna Mandryka, Magda Bolkowska,
• tenory – Piotr Chudziński, Łukasz Janczak, Kamil Raczycki, Wojciech Thomas.
Lucyna Róg
