TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Memoriał w Aleppo wśród projektów nominowanych w prestiżowym konkursie architektonicznym

Data: 21.05.2020 Kategoria: konkursy/stypendia, Wydział Architektury

Fundacja Miesa van der Rohe ogłosiła listę tegorocznych nominowanych w konkursie Young Talent Architecture Award. W tym gronie znalazła się Dominika Nikiel, absolwentka Wydziału Architektury PWr. Doceniono jej pracę magisterską będącą projektem memoriału – muzeum miasta Aleppo – wraz z zespołem obiektów usługowych.

dnikiel_ytaa2020_10.jpgW konkursie nominowano w tym roku aż 21 prac dyplomowych z Polski, w tym cztery obronione na Wydziale Architektury Politechniki Wrocławskiej. Ich autorzy to Dominika Nikiel, Paweł Lisiak, Adriana Sowa i Ewelina Wiciak ,Mają oni teraz szansę na zakwalifikowanie się do finałowej dwunastki konkursu.

Szczegóły na temat Young Talent Architecture Award tutaj.

Symbol nadziei

Praca „Sen Almaszara: Memoriał, Aleppo” powstała pod opieką promotor dr inż. arch. Ady Kwiatkowskiej z Katedry Architektury i Sztuk Wizualnych. Autorka opracowała projekt w ramach konkursu architektonicznego „Memory, Syria” organizowanego przez platformę UNI. Założeniem było stworzenie obiektu nawołującego naród do powrotu i odbudowy swojego domu, a także poruszenie problemu ludzi powracających do kraju, którzy nie chcą uczestniczyć w tej wojnie.

- Dość mocno odeszłam jednak od tych wytycznych, skupiając się bardziej na próbie odrodzenia społecznej więzi niż tworzeniu nowej jakości architektury – opowiada Dominika Nikiel. – Moim celem było wykorzystanie architektury jako naczynia do zapełniania pamięci. Zaproponowałam doświadczenie refleksji nad pamięcią, utraconą tożsamością i kulturą w skali miejsca, miasta Aleppo, Syrii i całego świata w kontekście agresji, w której zapomniano o narodzie. Chciałam stworzyć miejsce pamięci w sensie pozytywnym, dającego nadzieję dla osób powracających do kraju. Zaprojektowałam więc obiekt symbolizujący nowy początek, który mógłby być pierwszym krokiem do przywrócenia tożsamości miejscu i narodowi.

dnikiel_ytaa2020_3.jpgObiekt zaproponowany przez Nikiel miałby powstać w historycznym i turystycznym centrum Aleppo w sąsiedztwie cytadeli. W 2015 r. podziemna eksplozja doprowadziła do niemal całkowitego zniszczenia tego miejsca. Znajdujące się tam meczety, szkoła religijna, hotele, bazary i trzynastowieczne wejście do cytadeli legły w gruzach.

Absolwentka PWr zaplanowała wybudowanie tam memoriału – muzeum miasta Aleppo wplecionego w zespół obiektów tworzących centrum usługowe. Forma tego kompleksu miałaby się zmieniać, co wynikałoby z aktualnych potrzeb i możliwości lokalnej społeczności. Struktura z czasem byłaby bowiem wypełniana kolejnymi budynkami.

- Projekt łączy przeszłość, czyli tętniący życiem bazar, nawiązujący do tradycyjnej architektury arabskiej, ze złotym memoriałem, łącznikiem pomiędzy miejscem i pamięcią, będącym symbolem nadziei – tłumaczy autorka.

„Droga pamięci”

dnikiel_ytaa2020_6-1.jpgNikiel postanowiła oddać głos Syryjczykom. Ich relacje o kraju, wojnie, plany na przyszłość i wspomnienia osób, które pozostawili, stały się punktem wyjścia dla projektu.

- Stworzyłam mapę słów, które były bodźcem do opracowania scenariusza, a później całego konceptu architektonicznego. Te słowa przewijają się we wnętrzach memoriału jako ważny element pamięci o zapomnianych ludziach. Świadczą o tragedii, która ich spotkała i nadal trwa. To jest element który zbudował całą podstawę projektu, od niego wyszłam w poszukiwaniu idei projektowej – opowiada Nikiel.

dnikiel_ytaa2020_11.jpgOdwiedzających architekt zabrałaby w podróż inspirowaną snem Almaszara – bohatera opowieści z „Księgi tysiąca i jednej nocy” o piątym bracie balwierza, kupcu szkła. W telegraficznym skrócie: senne marzenia o bogactwie doprowadziły go do arogancji i okazały się zwodnicze. Na jawie Almaszar pozostał z niczym.

- To piękna historia o utracie siebie w pogoni za egoistycznymi marzeniami. Ostatecznie kończy się dobrze – Almaszarowi, dzięki bezinteresownej pomocy, udało się znowu finansowo i życiowo stanąć na nogi. Nowy początek nastąpił dla niego w rodzinnych stronach, znanych, ale jednocześnie obcych – wyjaśnia Dominika Nikiel. – W scenariuszu dla memoriału postawiłam na połączenie fikcji i nawiązań do aktualnej historii Syryjczyków. Stworzyłam opowieść inspirowaną przypowieścią o Almaszarze i obecną rzeczywistością narodu syryjskiego.

Jak tłumaczy autorka, koncepcja snu Almaszara opiera się o zaburzenie percepcji postrzegania rzeczywistości wynikające z traumy wojennej. Sen w memoriale to zatem świat Syryjczyków, zniszczony przez wojnę. Ścieżka pamięci wiodąca przez obiekt łączyłaby opowieść o piątym bracie balwierza z „Księgi tysiąca i jednej nocy” z obecną sytuacją narodu, tworząc narrację pozwalającą powrócić do doświadczeń i źródeł wojny, w celu wyobrażenia świata bez agresji i bólu, przejścia przez traumatyczne doświadczenia ludzi i zakończenia na odbudowie miasta oraz więzi społecznych.

- Ta wykreowana opowieść jest symbolicznym przedstawieniem stanów psychologicznych osób dotkniętych wojną, które zostały alegorycznie przeniesione do snu. Poprzez obrazy i słowa próbuje pokazać doświadczenia wojenne – tłumaczy Nikiel.

newsletter-promo.png

Pustka wypełniona nadzieją

We wnętrzu memoriału odwiedzający poszliby więc drogą skonstruowaną z siedmiu metaforycznych etapów doświadczeń wojennych: od groty ciszy (podziemne pomieszczenie o różnych kształtach), przez eden (35 metrów nad ziemią), „drogę” (podróż w dół, przez historię cytadeli), otchłań (strefa pokazująca wielokulturowość kraju, ale i podziały sztucznie narzucone przez wojnę, zniszczenia wojenne, ból i cierpienie), pustkę (miejsce pokazujące skutki wojny, wypełnione częściowo ruinami, zakrytymi białymi ekranami, słów i obrazów Aleppo tuż po wojnie), most (łącznik wzniesiony na wysokości 25 metrów z otworami okiennymi skierowanymi na wszystkie strony świata), aż po oazę – zielone miejsce odpoczynku, nowego początku, otoczone bazarem.

ytaa_nikiel_droga-1.jpg

- Memoriał byłby obiektem symbolicznym, otwartym na interpretację i adaptację, promującym dobre ideały społeczne, do których należy dążyć – podkreśla autorka pracy.

Architekt założyła, że w pierwszym etapie rewitalizacji tego miejsca nastąpi zebranie ruin w północnej części terenu – wokół wieży, która wyrośnie z nich jako symbol nadziei. Ma to być „zamrożenie” pozostałości budynków dla przyszłych pokoleń, co pomoże zachowa pamięć o mieście i jego mieszkańcach, ale i o wojnie.

Następnie powstałaby tymczasowa struktura z „drogą pamięci”, czyli konstrukcja będąca systemem filarów i słupów. Trzeci etap nastąpiłby wraz z odbudową miasta: mieszkańcy, wykorzystując dostępne materiały, budowaliby kolejne obiekty wynikające z ich możliwości i potrzeb, wypełniając tę tymczasową strukturę. Obok przestrzeni muzealnych mogłyby więc tam działać np. najróżniejsze obiekty usługowe jak kwiaciarnia, apteka, warzywniak, sklep mięsny, piekarnia, antykwariat, sklep komputerowy, fotograficzny, muzyczny czy jubiler, a także kawiarnie, dom kultury, centrum pomocy dla mieszkańców itp.

dnikiel_ytaa2020_9.jpgZ czasem w obiekcie zaczęłyby powstawać – typowe w kulturze arabskiej – dziedzińce, także w formie dachów użytkowych.

- Ostatnim etapem tworzenia się memoriału byłoby kompletne zabudowanie tymczasowej struktury i wypełnienie pustki formą i żywą przestrzenią miejską – dodaje Nikiel. – Byłoby to symboliczne. Pustka powstała w wyniku wojny zostałaby wypełniona nadzieją.

Rzeźba architektoniczna

Obiekt powstałby w technologii żelbetowej. Ściany zewnętrzne memoriału i centrum usługowego zostałyby wykończone metalicznym tynkiem, imitującym fakturą podziały kamienia piaskowego. Część budynku zostałaby przeszklona – powstałby m.in. szklany kubik podobny do szklanego sześcianu przy Fifth Avenue w Nowym Jorku. Natomiast elewację memoriału tworzyłby złoty tynk oraz przezierna szklana fasada, wykonana ze szkła strukturalnego i oparta na szklanych żebrach.

dnikiel_ytaa2020_15.jpg- Projekt jest konceptem systemu struktury miasta rozwijającego się w czasie. Cały zespół jest symbiotycznym organizmem przeciwieństw. Połączeniem tradycji i nowoczesności. Rzeźbą architektoniczną, będącą wertykalną grą archetypicznych form – opowiada autorka.

Swoją pracę Dominika Nikiel obroniła w lipcu 2019 r. Później spędziła kilka miesięcy, podróżując, poznając różne kultury i pracując na Zanzibarze, a w związku z sytuacją na świecie (wynikającą z epidemii) powróciła do Polski. Obecnie projektuje budynki mieszkalne w biurze projektowym w Bielsku-Białej, a w wolnych chwilach przygotowuje projekty m.in. na konkursy architektoniczne. Myśli też o podjęciu kolejnych studiów – scenografii lub teatrologii, by zgłębić tematy, które pomogą jej się rozwinąć jako architektowi.

Lucyna Róg

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję