TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 12.08.2021 Kategoria: aktywność studencka, Wydział Mechaniczny
Z Hungaroringu młodzi reprezentanci Politechniki Wrocławskiej wracają jako jeden z czołowych zespołów Formuły Student. Wywalczyli tam piątą pozycję w kategorii bolidów spalinowych, plasując się za zespołami z Niemiec i Czech.
– To dla nas rewelacyjny wynik – podkreśla Aleksandra Pośpiech z zespołu PWR Racing Team. - Konkurencja na węgierskich Formula Student East była dużo większa niż na poprzednich edycjach zawodów, a zespoły jeszcze lepiej przygotowane. Na Hungaroringu spotkały się najsilniejsze drużyny z całej Europy. Nasze miejsce w TOP5 świadczy o tym, że też należymy do tej czołówki, mimo tego że nasz budżet jest dużo mniejszy.
Konkurs na Węgrzech rozpoczął się 7 sierpnia i trwał do 11. Podobnie jak w innych edycjach Formuły Student rozegrano go w trzech konkurencjach: dla bolidów spalinowych, elektrycznych i autonomicznych.
Studenci z Politechniki Wrocławskiej wystartowali ze spalinowym RT11. Najlepsze wyniki zdobyli w tzw. konkurencjach dynamicznych – zajmując w nich piąte miejsce za sumę punktów z wszystkich zadań. Świetnie poszło im w Skid Pad (jazda po „ósemce” na czas), w którym otarli się o podium i zajęli czwartą pozycję oraz w wyścigu Endurance (jak najszybszy przejazd trasy 22 km ze zmianą kierowcy w trakcie) – w którym uplasowali się na piątym miejscu.
– Te zawody były bardzo wymagające – opowiada Aleksandra Pośpiech. – To jedyna edycja w tym roku rozegrana w całości na miejscu, bez konkurencji organizowanych zdalnie. Sprawiło to, że w ciągu takiej samej liczby dni jak w Czechach czy Holandii musieliśmy wykonać dużo większą pracę. Tym bardziej cieszy nas tak dobry wynik.
Na Węgry mogła pojechać rekordowa liczba członków zespołu – 32 osoby. Wielu z nich to debiutanci, którzy dzięki temu wyjazdowi zdobyli nowe doświadczenia.
– Po covidowej przerwie mieliśmy możliwość przetestować nowych kierowców w naszym zespole – dodaje Kacper Markiewicz, lider zespołu. – Zazwyczaj w zawodach jeździ czterech kierowców, ale obostrzenia pandemiczne zmniejszyły tę liczbę do dwóch. Tymczasem na Hungaroring mogli pojechać wszyscy nasi kierowcy. Mimo ogromnej presji debiutanci świetnie się spisali, a w konkurencji Skid Pad bardzo niewiele zabrakło im do trzeciego miejsca.
W konkurencjach statycznych PWR Racing Team zajął 15. miejsce. Jak tłumaczy przedstawicielka zespołu, oceny wykonania tych zadań są zawsze obarczone są pewną dozą subiektywności.
– Nasza prezentacja biznesowa zyskała uznanie podczas FS Netherlands, gdzie doceniono ją trzecim miejscem, a na Węgrzech nie spodobała się sędziom – opowiada studentka. – Czasem pomysł po prostu nie trafia w gusta oceniających. Uzyskaliśmy jednak cenny feedback, który wykorzystamy podczas kolejnych zawodów. Podobnie było w pozostałych konkurencjach statycznych. Nasze siódme miejsce w Engineering Design może tego nie oddawać, ale jesteśmy zadowoleni z tego wyniku. Po raz pierwszy w tym sezonie tę konkurencję rozegrano na miejscu. Opowiadanie ze szczegółami o projekcie i wykonaniu bolidu, a do tego obrona swoich pomysłów przed grupą sędziów to zadanie niezwykle trudne i niemożliwe do odtworzenia podczas rozmowy online – przekonuje Aleksandra Pośpiech.
W zawodach Formula Student East zwyciężył zespół Rennstall Esslingen z Esslingen University of Applied Sciences. Kolejne miejsca zajęli Rennteam Uni Stuttgart e.V. z Univeristy of Stuttgart, CTU CarTech z Czech Technical University in Prague oraz FaSTTUBe z Technical University Berlin.
Sierpień jest bardzo aktywnym miesiącem dla reprezentantów Politechniki Wrocławskiej. Dopiero co wrócili z Czech, gdzie zdobyli trzecie miejsce w zawodach, by po krótkiej przerwie pojechać na Węgry. A z Hungaroringu jadą niemal od razu do Niemiec. Zaledwie jeden dzień po węgierskich zawodach zaczęli konkurencje statyczne w formie online, a na miejscu będą rywalizować od 16 sierpnia.
– To będą najtrudniejsze dla nas zawody pod względem logistycznym – podkreśla Kacper Markiewicz. – Ze względu na obostrzenia może pojechać tam tylko osiem osób (w tym dwóch kierowców). Do Formuły Student Germany zawsze podchodzimy też z dużym respektem. Są to zawody, w których startują najlepsze zespoły w Europie, a konkurencja jest jeszcze większa niż na FS East. Dodatkowo jedziemy tam jako jedyny zespół z Polski. Jak zawsze będziemy walczyć o jak najlepszy wynik. Po trzech edycjach zawodów i wielu godzinach testów jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, jak spisuje się nasz bolid. Jest także chwalony przez sędziów i uczestników zawodów. Mamy więc nadzieję, że pokażemy na kolejnych zawodach na co nas stać.
Lucyna Róg
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »