Dr Yash Chawla z Indii wygrał w ogólnopolskim konkursie „Interstudent 2021”, organizowanym przez Fundację Edukacyjną Perspektywy. Zwyciężył w kategorii studiów doktoranckich. To pierwszy laureat z Politechniki Wrocławskiej.

Yash, nazywany przez swoich współpracowników „Jaś”, jest adiunktem w Katedrze Badań Operacyjnych i Inteligencji Biznesowej PWr. Do Polski przyjechał w 2017 roku na studia doktoranckie na Wydziale Informatyki i Zarządzania.

– Z Politechniką miałem kontakt już wcześniej, gdy pracowałem na uniwersytecie w Indiach i wspólnie organizowaliśmy wymiany studenckie między uczelniami. Poznałem wtedy dr Kamilę Ludwikowską. Wiedziałem, że chcę robić doktorat na zagranicznej uczelni i w sumie dzięki niej zdecydowałem się na PWr, ona mi bardzo pomogła – mówi dr Chawla.

Dodaje, że wcześniej niewiele wiedział o Wrocławiu, ale się nie zawiódł. Podoba mu, że nie jest to ogromna metropolia, ale ma swój niepowtarzalny klimat z międzynarodową kulturą.

Aktywny i zaangażowany

Yash Chawla jest bardzo aktywnym naukowcem, który angażuje się w projekty z różnych dziedzin. W Indiach ukończył studia magisterskie z wyróżnieniem na dwóch kierunkach: inżynierii mechanicznej i informatyki, potem kontynuował naukę na studiach podyplomowych z zakresu biznesu międzynarodowego i technologii energii odnawialnej.

Jego doktorat, realizowany na Politechnice Wrocławskiej, dotyczył zarządzania mediami społecznościowymi, bo naukowiec zajmuje się tą tematyką od ponad 10 lat. Początkowo jednak zgłębiał ją od strony praktycznej, pracując w dziale PR na Parul University i RK University, gdzie wykorzystywał social media do promocji uczelni. Był również konsultantem i doradcą ds. strategii mediów społecznościowych dla różnych firm w Azji i Europie.

– Staram się uczyć ludzi, jak korzystać z social mediów w sposób skuteczny, ale przede wszystkim odpowiedzialny – mówi naukowiec, który przeszkolił już ponad 70 tysięcy osób, w tym młodych ludzi, studentów, w południowej Azji, Środkowym Wschodzie, Europie i Wielkiej Brytanii.

Ambasador PWr

Od początku studiów doktoranckich, które ukończył z sukcesem w 2020 roku, angażuje się w różne przedsięwzięcia naukowe na Politechnice, ma zajęcia ze studentami, prowadzi szkolenia i warsztaty. Jeździ na konferencje naukowe po całym świecie.

Pracuje w grupie badawczej prof. Rafała Werona, która zajmuje się modelowaniem ekonomicznym i prognozowaniem. Yash podkreśla, że prof. Weron jest dla niego bardzo często inspiracją w kwestiach naukowych.

Dr Chawla ma na swoim koncie już siedem publikacji w czasopismach naukowych i dwa rozdziały w monografiach. Aktualnie pracuje nad książką poświęconą mediom społecznościowym, która zostanie opublikowana przez wydawnictwo Routledge.

Kilka miesięcy temu realizował międzynarodowe badania opinii publicznej na temat wiedzy o COVID-19. Były one prowadzone równolegle na uczelniach m.in. w Brazylii, Chinach, Danii, Hiszpanii, Holandii, Niemczech, Islandii, Indonezji, Portugalii, Rosji, Hiszpanii i Turcji.  

– Dr Yash Chawla jest najlepszym dowodem na to, że umiędzynarodowienie na uczelni ma sens. W pełni zasłużenie wygrał konkurs Interstudent w kategorii studiów doktoranckich. To pierwszy laureat z naszej uczelni – podkreśla Anna Rogalska, kierowniczka Działu Współpracy Międzynarodowej PWr. Dodaje, że Yash bardzo wspiera wszelkie programy wymiany między studentami z różnych krajów. – Jest inicjatorem uruchomienia pierwszej zimowej szkoły online. To niewątpliwie świetny ambasador Politechniki Wrocławskiej w kraju i na świecie – uważa Anna Rogalska.

Podróże, Teddy i naleśniki

Dr Yash Chawla bardzo dużo podróżuje. – Jeszcze przed epidemią koronawirusa praktycznie co miesiąc byłem w innym kraju. Wykorzystuję każdą okazję, żeby poznawać inne kultury i ludzi – mówi. 

– Niestety czas pandemii przeszkodził mi w zagranicznych wyjazdach, dlatego ostatnio dokładnie zwiedzałem Polskę. Byłem m.in. w Gdańsku, Władysławowie, Zakopanem, Ustroniu, Karpaczu. Ale najbardziej podoba mi się Szklarska Poręba i ogromną radość sprawia mi wspinanie się na Śnieżkę. Obserwatorium na szczycie ma w sobie coś kosmicznego – śmieje się Yash Chawla.

Yash zadomowił się w Polsce na dobre. Niedawno adoptował psa. – Teraz moim głównym zajęciem w wolnym czasie są długie spacery z Teddym. Przeprowadziłem się na obrzeża Wrocławia, więc już w ogóle uciekłem od zgiełku miasta. Pracuję intensywnie, ale żyję dużo spokojniej niż w Indiach – przyznaje Yash Chawla.

Stara się też poznawać polską kulturę. Z naszych potraw najbardziej smakują mu naleśniki, pierogi i sałatka jarzynowa. – Jestem wegetarianinem, więc nie jadam żadnych schabowych czy bigosu. Ale od czterech lat, każde święta spędzam w gronie polskiej rodziny, dlatego dobrze znam smak takich potrwa jak barszcz czy uszka – mówi dr Chawla.

Dać szansę innym

Przyznaje jednak, że niezbyt wychodzi mu nauka języka polskiego. Pierwszym polskim słowem, którego się nauczył, było „dziękuję”. – Słabo mówię, ale za to dużo rozumiem. Wszędzie porozumiewam się po angielsku, na uczelni czy ze studentami, to nie problem. A w innych sytuacjach zawsze można skorzystać z pomocy translatorów – uważa. Jego znajomi w pracy nazywają go „Jasiem”, bo jego oryginale imię brzmi bardzo podobnie. Cieszy się, że w pracy otaczają go przyjaźni i bardzo pomocni ludzie. Szczególnie wiele zawdzięcza swojemu promotorowi – profesorowi Grzegorzowi Chodakowi oraz dr hab. Annie Kowalskiej-Pyzalskiej.

Tęskni jednak za Indiami i za swoimi rodzicami, z którymi widział się ostatni raz dwa lata temu. Stara się prawie codziennie rozmawiać z mamą. – Jestem jedynakiem, więc siłą rzeczy nasze relacje są bardzo bliskie. Gdybym został w kraju, to prawdopodobnie nadal bym z nimi mieszkał, bo w Indiach to normalne. Zdarzało się, że co pół roku byłem w domu, więc rodzice byli szczęśliwi. Teraz przez pandemię niestety nie jest to możliwe – mówi Yash Chawla.

W wolnych chwilach, poza zabawą z psem, zajmuje się grafiką komputerową, kręceniem filmów wideo i śledzeniem wyścigów Formuły 1. – Jestem ogromnym fanem tego sportu od 15 lat. Ostatnio bardzo kibicuję Maxowi Verstappenowi, według mnie jest dużo lepszym kierowcą niż Lewis Hamilton –  uważa Chawla.

Zapytany o to, czy zostanie w Polsce na stałe, odpowiada, że jeszcze nie wie. Uczestniczy w badaniach naukowych, które nie mają określonej końcowej daty. – Zobaczymy, co przyniesie przyszłość – mówi Yash Chawla. Póki co planuje ufundować stypendium dla studentów z Indii, którzy chcieliby rozpocząć naukę na Politechnice Wrocławskiej. – Wiem, ile kosztuje życie w obcym kraju. Sam, zanim dostałem pracę na Politechnice, miałem finansowy problem z utrzymaniem się. Chcę pomóc komuś w rozwijaniu naukowej pasji: ułatwić mu przyjazd na Politechnikę i pobyt we Wrocławiu – mówi dr Yash Chawla.

****
Konkurs "Interstudent" odbył się już po raz 11. Skierowany jest on do studentów zdobywających wykształcenie na polskich uczelniach. Ma wyłonić tych, którzy są ambitni, aktywni i kreatywni w  budowaniu mostów między kulturami. Konkursowi przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich przy współpracy Krajowej Reprezentacji Doktorantów i Parlamentu Studentów RP.

Iwwona Szajner