TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 04.08.2021 Kategoria: aktualności ogólne, aktywność studencka, współpraca z przemysłem, Wydział Elektroniki
Jesteś kapitanem ostatniej linii obrony ludzkości. Czy zdołasz ocalić świat przed złą sztuczną inteligencją? Z takim wyzwaniem można się zmierzyć w grze „Cyber Fusion” stworzonej przez studentów z W4 we współpracy z firmą Pixel Storm.
Firma Pixel Storm współpracowała z Politechniką Wrocławską w ramach projektu Konferencja Projektów Zespołowych. To inicjatywa, dzięki której studenci studiów inżynierskich na Wydziale Elektroniki pracują w grupach nad zadaniami, będącymi realnymi potrzebami na rynku.
W ramach KPZ Pixel Storm ogłosił projekt związany z grą „The Resistance”, a dodatkową propozycją była właśnie realizacja aplikacji „Cyber Fusion”. Wcielamy się w niej w kapitana ostatniej linii obrony ludzkości i walczymy ze sztuczną inteligencją, która przy użyciu siły próbuje przejąć władzę nad światem.
Aplikację stworzył pięcioosobowy zespół młodych programistów z W4. W jego skład weszli Michał Kaleta, project manager, odpowiadający m.in. za gameplay, tutorial i mechaniki przeciwników, Emilia Starczyk, graficzka 3D i 2D, projektantka przestrzeni gry i oprogramowania kamery, Michał Więcek, pracujący nad gameplay’em, animacjami i efektami cząsteczkowymi, Jakub Michalski, zajmujący się UI/UX i Mateusz Górka, odpowiedzialny za mechaniki i renderowanie przeciwników, architekturę kodu i UI.
Z całej grupy tylko Michał Kaleta i Michał Więcek brali wcześniej udział w game jam’ach, czyli konkursach, w których od podstaw należy stworzyć grę lub jej prototyp w ściśle określonym czasie. Dla reszty naszych studentów było to pierwsze doświadczenie w tworzeniu tego typu programów.
– Przedstawiciele firmy już na pierwszym spotkaniu zaproponowali nam wstępny zarys gry. Pracę nad projektem rozpoczęliśmy w lutym 2021 r., jeszcze przed rozpoczęciem letniego semestru – mówi Mateusz Górka. – Tworzenie tak dużego projektu w tak małym zespole wymagało, aby wszyscy, choć przez chwilę, zaangażowali się w każdy z elementów gry. Jednak od początku podzieliliśmy się wstępnie zadaniami tak, aby jak najbardziej pasowały do naszych umiejętności, preferencji i wiedzy – dodaje.
Największym wyzwaniem okazała się konieczność jednoczesnego spełnienia trzech wymagań – bardzo dużej liczby przeciwników na ekranie, dostępności gry na szerokiej gamie urządzeń oraz zapewnienie atrakcyjnej oprawy graficznej całej aplikacji.
– Wyświetlanie i oprogramowanie tak dużej liczby obiektów w trójwymiarowej przestrzeni wymagało zaawansowanych metodyk programowania niskopoziomowego – wyjaśnia Mateusz Górka. – Wykorzystaliśmy programowanie wielowątkowe i własne shadery. Natomiast żeby umożliwić płynną rozgrywkę na wielu różnych telefonach, musieliśmy włożyć dużo pracy w optymalizację zaimplementowanych rozwiązań. Problemem tutaj nie była jedynie moc obliczeniowa czy ilość pamięci RAM urządzeń, ale też m.in. typy układów graficznych – tłumaczy.
Problemem, z którym musieli się zmierzyć młodzi programiści, była także niekompatybilność urządzeń. W pewnym momencie okazało się na przykład, że po dwutygodniowej pracy nad jednym z rozwiązań dany typ układów graficznych nie wspiera go całkowicie.
– Szczęśliwie jeden z naszych telefonów był wyposażony w ten układ, co pozwoliło nam wykryć niezgodność. Innym wyzwaniem były częste braki w dokumentacji, potrzeba zaimplementowania własnych rozwiązań problemów, które w dostępnych paczkach były albo niekompatybilne z urządzeniami, albo niewystarczająco wydajne – dodaje programista.
W trakcie pracy na projektem studenci mogli liczyć na pomoc ze strony pracowników firmy, którzy od samego początku mocno zaangażowali się w jego realizację, zostawiając jednocześnie jego twórcom bardzo dużą swobodę.
– Dostaliśmy ogromne wsparcie projektantów, programistów, grafików oraz dźwiękowców, a z całej współpracy jesteśmy bardzo zadowoleni. Patrząc z perspektywy czasu na pewno zdecydowalibyśmy się jeszcze raz na udział w takim projekcie, ponieważ jego realizacja pozwoliła nam na zdobyciu dużego doświadczenia i wiedzy – zapewnia Mateusz Górka.
Grę wydano 19 lipca, jest darmowa i obecnie można ją pobrać na system Android, chociaż twórcy nie wykluczają, że pojawi się także na innych platformach. Myślą już także o dalszym rozwoju gry, zapowiadając przez najbliższy czas cotygodniowe aktualizacje. W planach jest m.in. dodanie nowych funkcjonalności, mechanik, poziomów czy przeciwników.
Firma Pixel Storm była na tyle zadowolona z dotychczasowej pracy naszych studentów, że zaproponowała całemu zespołowi płatny wakacyjny staż z późniejszą możliwością przejścia na stałe zatrudnienie.
– Dla niektórych z nas branża gier jest spełnieniem marzeń, ale decyzje o naszej przyszłości będziemy podejmować w zależności od sytuacji na rynku – przyznaje Mateusz Górka. – Każdy z nas zamierza związać się zawodowo z IT, a game dev jest naszym pierwszym krokiem. Zależnie od sytuacji i możliwości w kolejnych latach będziemy decydować, jak długo będzie trwać przygoda z tą gałęzią informatyki. Myślę, że każdy z nas widzi przynajmniej kawałek swojej kariery pracując nad grami – dodaje.
Tajemnicza misja w kosmosie. Studenci zaprojektowali grę VR
mic
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »