TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Poznaj lepiej bohaterów naszej kampanii [WIDEO]

Data: 06.07.2022 Kategoria: aktywność studencka, studia

Bohaterowie naszej kampanii

Wiktorię, Sylwię, Natalię, Tomka i Prince’a – naszych studentów, a zarazem bohaterów naszej kampanii wizerunkowej, zapytaliśmy o pasje, projekty, w które się angażują, trudności, z jakimi się mierzyli i o to, czym jest dla nich Politechnika. Rozmowy można obejrzeć na uczelnianym kanale Youtube.

Spot wizerunkowy PWr, którego bohaterami są nasi studenci, miał swoją premierę pod koniec maja. Pokazaliśmy w nim pięcioro naszych studentek i studentów. Łączy ich chęć zmieniania świata na lepsze, ale ich historie są różne. Niektórzy pokonali tysiące kilometrów, by być na naszej uczelni, inni musieli kruszyć stereotypy czy mierzyć się z niesprawiedliwymi ocenami innych.

Spot wizerunkowy można obejrzeć poniżej:

Po jego premierze publikowaliśmy także w mediach społecznościowych uczelni krótkie wideo (w formie storiesów), które opowiadały o naszych bohaterach.

kampaniapwr_2022-banerywww_750x96.jpg

A teraz zachęcamy także do lepszego ich poznania. Na uczelnianym kanale Youtube opublikowaliśmy rozmowy z nimi:

Sylwia: „Życie bez mocnych wrażeń byłoby nudne!”

Tomek: „Bezczynność? To nie dla mnie”

Wiktoria: „Wolę Astrę niż wybajerowane BMW!”

Prince: „Swoją przyszłość wiążę ze sztuczną inteligencją”

Natalia poprosiła, by jej wypowiedź ukazała się w formie tekstowej.

Natalia: „Fascynuje mnie świat małych elementów”

Natalia Chorążyk – studiuje fizykę kwantową i od dziecka fascynuje ją kosmos. Jest osobą niedosłyszącą. Na uczelni działa w Sekcji Szkoleniowej Samorządu Studenckiego, poza nią – trenuje siatkówkę.

Natalia z przyjaciółmi.jpg„W fizyce kwantowej najbardziej pociąga mnie nieprzewidywalność w świecie najmniejszych elementów. Inżynieria kwantowa nauczyła mnie tego, jaką ogromną wartość mają liczne eksperymenty fizyczne, które pozwalają znaleźć odpowiedzi na trudne pytania. Niesamowitą satysfakcją jest wiedzieć, jak to działa i dlaczego. Ten kierunek studiów jest bardzo angażujący i czasochłonny, ale przede wszystkim fascynujący.

Studia łączę z prowadzeniem szkoleń w 4S, czyli Sekcji Szkoleniowej Samorządu Studenckiego, w której jestem trenerką. Wraz z innymi najlepszymi trenerami szkolę z budowania zespołu i bardzo to lubię. Obserwuję, jak bardzo ludzie się zmieniają w trakcie naszych spotkań, jak angażują się, przyjmują, co im tłumaczę.

Poza Sekcją Szkoleniową wspieram także organizację Nocnego Listowania, które jest zimowym wydarzeniem charytatywnym na rzecz najlepszych studentów z niepełnosprawnościami. Zachęcamy wszystkich do ręcznego pisania listów do przedsiębiorstw z prośbą o wsparcie funduszu stypendialnego. Zebrane środki trafiają do rąk studentów z niepełnosprawnościami jako stypendia za

wysokie wyniki w nauce. W tym roku nasz zespół organizatorów został ku naszemu zaskoczeniu wyróżniony i otrzymał statuetkę na Gali Młodych Talentów. Po takiej miłej niespodziance działamy dalej i szykujemy się do kolejnej edycji Nocnego Listowania 2022!

W ramach relaksu oglądam filmy. Kocham kino azjatyckie, choć – w sumie – powinnam powiedzieć, że po prostu kocham kino i absolutnie każdy gatunek filmowy. Często chodzę sama do kina, tylko po to, żeby móc posiedzieć w kinie i spędzać czas z filmowymi bohaterami w zupełnie innym świecie.

Bycie osobą z niedosłuchem jest wyzwaniem. Osoby słyszące – co jest dość zrozumiałe – mają wobec innych oczekiwania, że np. jak zawołają, to wołana osoba zareaguje. Albo jeśli mówią do osoby stojącej do nich tyłem, to ona się odwróci. A ja tego nie zrobię, bo po prostu tego nie usłyszę. Albo np. zadzwoni mój telefon i a ja nie odbiorę, bo nie wiem, kto do mnie dzwoni i nie wiem, czy tę osobę zrozumiem. Najprawdopodobniej będę słyszała jakieś dźwięki, ale nie będę wiedziała, co ten ktoś konkretnie mówi. Będzie mi trudno złożyć te dźwięki w zdanie, które będzie miało sens.

Na studiach największą trudnością jest dla mnie jest skupienie się na zajęciach przez cały dzień. Bo słuchanie i czytanie z ruchu warg są naprawdę męczącym zajęciem. A do tego przecież trzeba jeszcze robić notatki. Jeśli więc przeciętny student ma napisane w ECTS-ach, że na dodatkową naukę w ramach konkretnego kursu musi poświęcić np. 10 godzin, to u mnie zawsze wychodzi: „pomnóż razy dwa” – bo ja po zajęciach muszę albo odtworzyć nagranie, albo skorzystać z notatek od mojej asystentki.

Sama nie zanotuję wszystkiego, bo nie jestem w stanie usłyszeć wszystkich słów prowadzącego zajęcia. Każdy wykładowca ma inny styl bycia. Są profesorowie, którzy chodzą po sali, a dla mnie to spory problem, bo przez cały czas muszę wodzić za nimi wzrokiem i starać się odczytać, jakie słowa wypowiadają.

Ale choć bywa trudniej, cieszę się, że tu jestem, bo czuję, że się rozwijam. Uważam, że osoby z niepełnosprawnościami nie powinny się ograniczać – czas wyłączyć myślenie, że powinniśmy skupić się na prostych rzeczach, bo tak będzie dla nas łatwiej. Nauki ścisłe są tak samo dla nas, jak i dla wszystkich innych.

A studiowanie na Politechnice Wrocławskiej poleciłabym osobom, które chcą w życiu robić coś więcej, działać, poszerzać horyzonty. Mogę też zapewnić, że spotkacie tu naprawdę utalentowanych ludzi – takich, którzy inspirują, by samemu stawać się lepszą wersją siebie”.

lucy

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2025

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję