Trwa rekrutacja na kierunek lekarski na Politechnice Wrocławskiej. W październiku naukę rozpocznie na nim 60 osób. Obecnie kompletujemy sprzęt do laboratoriów oraz przygotowujemy się do rekrutacji przyszłych pracowników Wydziału Medycznego.

Oficjalną zgodę na utworzenie na PWr kierunku lekarskiego wydał 19 czerwca prof. Przemysław Czarnek, Minister Edukacji i Nauki.  – Czekając na wydanie decyzji przygotowywaliśmy niezbędną infrastrukturę oraz kadrę. Obecnie trwają ostatnie prace budowlano-zakupowe, a 1 września rozpocznie się pierwszy etap zatrudniania przyszłych pracowników. Wszystko po to, żeby na inaugurację nowego roku akademickiego struktura i zaplecze dydaktyczne Wydziału Medycznego było już kompletne – mówi prof. Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki Wrocławskiej. 

Kompletowanie sprzętu 

Nowy wydział swoją siedzibę będzie miał w budynku C-7 oraz w gmachu C-20, który stanowi część historycznego kompleksu dawnego szpitala przy ul. Hoene-Wrońskiego. Na pracowników i studentów czeka tam ponad 40 pomieszczeń, w tym specjalistyczne laboratoria i pracownie. 

– Aparatura i sprzęt, które są niezbędne do prowadzenia zajęć na I roku studiów, zostały już niemal skompletowane – mówi Agnieszka Czajkowska-Masternak, która na powstającym wydziale będzie odpowiedzialna za promocję i komunikację. 

Zamówiono już także m.in. sprzęt do pracowni diagnostyki obrazowej, laboratorium wirtualnej mikroskopii oraz wirtualnego prosektorium. A w środę na uczelni pojawił się sprzęt do pracowni pierwszej pomocy w Centrum Symulacji Medycznej, w tym fantomy do nauki resuscytacji niemoląt, dzieci i dorosłych. 

Laboratorium Biofizyki też jest już niemal wyposażone. – Czekamy już tylko na dostawy aparatury dydaktycznej, która będzie najnowocześniejsza na rynku – opowiada Agnieszka Czajkowska-Masternak. 

Obecnie trwa jeszcze m.in. proces zakupu sprzętu do pracowni anatomii topograficznej, drobnych narzędzi chirurgicznych, sprzętu medycznego do laboratorium sekcji żywych tkanek oraz specjalistycznych książek do Biblioteki PWr, niezbędnych do kształcenia przyszłych lekarzy.  – Oczywiście studenci będą się uczyć anatomii również w sposób standardowy, czyli na preparatach ludzkich – mówi Agnieszka Czajkowska-Masternak. – Zajęcia będą prowadzone we współpracujących z PWr wrocławskich szpitalach, które posiadają prosektoria – dodaje. 

Większość sprzętu potrzebnego do prowadzenia zajęć na pierwszym roku studiów ma być dostarczona na uczelnię do końca sierpnia. 

Szeroka współpraca 

Kształcenie na kierunku lekarskim prowadzone będzie we współpracy z siedmioma wrocławskimi szpitalami oraz Dolnośląskim Centrum Medycznym Dolmed S.A. Umowę w tej sprawie podpisano w grudniu 2022 r. z Urzędem Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego i wszystkimi placówkami medycznymi. 

– Otwarcie kierunku lekarskiego wymagało od nas przygotowania odpowiedniego zaplecza szpitalnego, klinicznego i laboratoryjnego. Wszyscy razem wnosimy do tego projektu niezbędne zasoby i jestem przekonany, że pozwoli nam to na prowadzenie kształcenia na naprawdę wysokim poziomie – zaznacza prof. Arkadiusz Wójs. 

Dzięki współpracy ze szpitalami studenci kierunku lekarskiego już na I roku studiów mogą liczyć na zajęcia praktyczne, tzw. godziny przy łóżku pacjenta, których liczba będzie większa niż minimum wymagane przez rozporządzenie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (aż 249 zajęć klinicznych przez cały okres studiów). 

– Jako szpital służymy naszą bazą dydaktyczną i jesteśmy przygotowani na przyjęcie studentów. Liczę na to, że współpraca w dziedzinie szkolenia i rozwoju medycyny cyfrowej będzie owocowała lekarzami doskonale przygotowanymi pod względem medycznym i technicznym – podkreśla płk. Marek Oryszczak, zastępca komendanta ds. obwodu profilaktyczno-leczniczego 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką. 

Na I rok studiów przyjętych zostanie 60 osób. Na maturze kandydaci – oprócz języka polskiego i języka obcego – muszą zdać biologię na poziomie rozszerzonym oraz matematykę (poziom podstawowy lub rozszerzony), fizykę lub chemię. 

– Chcemy rozpocząć naukę na wysokim poziomie, bo po pierwszym roku poddamy się ocenie Polskie Komisji Akredytacyjnej, a dodatkowo, na własne życzenie także ocenie Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych. Wszystko w trosce o utrzymanie równego poziomu medycyny w Polsce – zapowiada prof. Arkadiusz Wójs.