TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 11.01.2016 Kategoria: nauka/badania/innowacje
Nowoczesne czujniki do wykrywania gazu i tkaniny generujące prąd opracowane przy użyciu nanocząstek to tematy badawcze, nad którymi pracują Marta Fiedot i Olga Rac, doktorantki na Wydziale Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki. W grudniu za swoją pracę zostały nagrodzone stypendiami Ministra Nauki
Młode badaczki na co dzień pracują pod opieką prof. Heleny Teterycz w Laboratorium diagnostyki czujników chemicznych i technologii nanostruktur znajdującym się w kampusie przy ul. Długiej.
Czujniki monitorują i ostrzegają
W laboratorium prowadzone są m.in. prace nad czujnikami służącymi do detekcji różnego rodzaju niebezpiecznych gazów. Marta Fiedot specjalizuje się w czujnikach wykrywających chlor, czyli gaz, który przy dużym stężeniu może doprowadzić do śmierci, a w swoich badaniach współpracuje z wrocławskim Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji.
– Chlor jest gazem bardzo niebezpiecznym, ale póki jest go mało, to jest dla nas niegroźny i czujemy jego zapach. Przy dużym stężeniu przestaje być jednak wyczuwalny i wtedy należy zacząć się martwić, bo bez specjalnych czujników nie jesteśmy w stanie go wykryć – mówi badaczka.
We Wrocławiu największym zakładem posiadającym bardzo duże ilości chloru jest właśnie MPWiK. – Oczywiście firma ma różnego rodzaju czujniki, ale nie do końca działają one dobrze przy dużych zmianach wilgotności i temperatury. Dlatego wspólnie próbujemy skonstruować takie czujniki, które mogłyby sprostać tym trudnym warunkom – dodaje.
Opracowany przez Martę Fiedot czujnik jest wielkości zapałki. Składa się z płytki ceramicznej, na której zostały umieszczone elektrody odprowadzające i doprowadzające sygnał elektroniczny do warstwy gazoczułej. To co go wyróżnia na tle innych urządzeń, to wykorzystanie w jego budowie nanocząstek.
– W typowym czujniku warstwą, która - mówiąc kolokwialnie - „czuje” gaz, są różnego rodzaju materiały zbudowane z tlenków. My zajmujemy się szeroko pojętą nanotechnologią i domieszkujemy tlenki różnego rodzaju nanocząstkami. Wszystko po to, by odpowiadały one szybciej i bardziej selektywnie. Do czujników chloru stosujemy nanocząstki platyny, złota i srebra – tłumaczy doktorantka.
W warunkach laboratoryjnych wykrywalność gazów jest stuprocentowa. Także testy przeprowadzone w magazynach MPWiK zakończyły się sukcesem. – Pierwsze wyniki są bardzo dobre, ale wiadomo, że cały proces trzeba jeszcze zoptymalizować i właśnie teraz pracujemy nad obudową czujnika. Wszystko jest obecnie w fazie testów i potrzeba jeszcze trochę czasu, by powstał produkt, z którym można wyjść do konsumenta – podkreśla.
Jak wykazały przeprowadzone już badania rynku, zapotrzebowanie na tego typu czujniki jest duże. – Będąc laureatką programu „Grant Plus”, współpracowałam nie tylko z MPWiK, ale także z trzema firmami czujnikowymi. Okazuje się, że jeśli chodzi o czujniki chloru, to istnieje na rynku nisza, którą można wypełnić. Ważne, że szacowany koszt opracowywanego miernika jest konkurencyjny w porównaniu z obecnymi cenami – zaznacza Marta Fiedot.
Ubrania naładują baterie i zabiją bakterie
Nanocząstki mają obecnie zastosowanie nie tylko przy konstruowaniu nowoczesnych czujników, ale mogą być także wykorzystywane w przemyśle tekstylnym. Tymi badaniami zajmuje się Olga Rac, która nanocząstki m.in. złota i srebra wykorzystuje do modyfikacji włókien celulozowychi poliakrylonitrylowych.Materiały generujące prąd mogłyby znaleźć zastosowanie zarówno w przemyśle komercyjnym np. zasilając niesiony odtwarzacz MP3, ale także w przemyśle wojskowym. – Wspólnie z wojskiem wystąpiliśmy już o grant badawczy, którego celem byłoby osadzanie takich nanogeneratorów na mundurach żołnierzy. Sprzęt używany przez wojskowych wymaga energii elektrycznej, a baterie są często większe od samych urządzeń. Tego typu materiały mogłyby rozwiązać ten problem – mówi badaczka.
Chociaż na rynku są już dostępne kombinezony połączone z różnego rodzaju elektroniką, to jednak zastosowano w nich metalową przędzę, co w efekcie sprawia, że materiał traci swoją elastyczność. – My opracowaliśmy nową metodę syntezy nanocząstek bezpośrednio w masie przędzalniczej. Teraz musimy znaleźć sposób, aby we włóknach znalazło się tyle nanocząstek, by przewodziły prąd, a jednocześnie, żeby materiał nadal był elastyczny – dodaje.
Co ciekawe tlenek cynku ma także właściwości antybakteryjne, dlatego pokryte nim materiały miałyby także zastosowanie w służbie zdrowie. Przeprowadzone badania wykazały, że zabijają one 100 proc. bakterii Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty) i Escherichia coli (pałeczki okrężnicy).
W pracach nad materiałami antybakteryjnymi nasza uczelnia współpracuje z Politechniką Łódzką. Obecnie prowadzone są rozmowy z firmami w celu komercjalizacji wyników badań. Jeśli natomiast chodzi o opracowywane na PWr włókna przewodzące prąd, to nie są one jeszcze nigdzie stosowane.
– Choć w teorii badania Marty i moje dotyczą innych dziedzin, to w praktyce się zazębiają. Gdyby połączyć tekstylia przewodzące prąd z czujnikami można by uzyskać niezwykle ciekawy materiał lub np. tekstylne czujniki – zaznacza Olga Rac.
Stypendium ministra nauki
W połowie grudnia doktorantki zostały nagrodzone stypendiami Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego w wysokości 25 tys. zł za wybitne osiągnięcia naukowe. Nie jest to pierwsze wyróżnienie przyznane przez resort nauki młodym badaczkom. Obie były także laureatkami stypendiów ministerialnych jeszcze na studiach.
– Stypendium pomaga i motywuje do dalszej pracy. W przypadku grantu pieniądze są przeznaczane na badania, a tu część środków mogę przeznaczyć na prywatne cele – mówi Marta Fiedot, a Olga Rac dodaje, że to także miła nagroda za ciężką pracę. – Dzięki niej możemy się skupić na badaniach – podkreśla.
Michał Ciepielski
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »