TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 05.12.2020 Kategoria: absolwenci, konkursy/stypendia, nagrody/odznaczenia/medale, nauka/badania/innowacje, studia, Wydział Mechaniczny
Poznaliśmy najlepsze prace magisterskie powstałe w poprzednim roku akademickim na Wydziale Mechanicznym. Pierwszym miejscem w swoim konkursie Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Mechaników Polskich nagrodziło Annę Gibas. Absolwentka, a obecnie doktorantka PWr, zajęła się wytwarzaniem i badaniem zol-żelowych powłok o właściwościach hydrofobowych nanoszonych dwiema wybranymi metodami przemysłowymi. W przyszłości z tego rozwiązania mogłaby skorzystać m.in. branża motoryzacyjna.
Anna Gibas studiowała mechanikę i budowę maszyn w języku angielskim na Wydziale Mechanicznym. Swoją pracę magisterską napisała pod opieką promotor dr hab. Agnieszki Baszczuk, prof. PWr i promotor pomocniczej mgr inż. Jolanty Gąsiorek (obie badaczki pracują w grupie materiałów zol-żelowych w Katedrze Mechaniki, Inżynierii Materiałowej i Biomedycznej).
Jej dyplom został uznany za najlepszy w tegorocznym konkursie wrocławskiego oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Mechaników Polskich. Konkurs jest podzielony na dwa etapy – regionalny i ogólnopolski – i ma zachęcać młodych inżynierów do podejmowania ambitnych prac dyplomowych oraz zainteresować ich tematyką przydatną dla gospodarki kraju.
Praca Anny Gibas miała charakter badawczy. Absolwentka zajęła się wytworzeniem powłok o właściwościach hydrofobowych, czyli odpychających wodę. Użyła do tego zol-żelowych proszków i hydrolizatów na bazie krzemionki, które nanosiła wykorzystując metody przemysłowe: niskociśnieniowe natryskiwanie na zimno i atomizowanie ultradźwiękowe.
– Istnieje wiele metod syntezy nanomateriałów. Metoda zol-żel reprezentuje podejście oddolne, czyli takie w którym mniejsze składniki o wymiarach atomowych można łączyć w większe, bardziej skomplikowane struktury, których właściwości sami planujemy – tłumaczy Gibas. – W przypadku pokrywania powłoką aluminium czy stali, które są typowymi materiałami konstrukcyjnymi stosowanymi w branży motoryzacyjnej, ta metoda pozwala na selektywną poprawę ich właściwości.
Zabezpieczenie przed wodą to jedna ważna kwestia, ale nie można zapomnieć o zapewnieniu trwałości powłoki. Przemysł automotive już teraz jest przesycony rozwiązaniami oferującymi hydrofobowość, ale tylko część z nich gwarantuje wysoką wytrzymałość i odporność na warunki atmosferyczne. Dlatego na rynku wciąż poszukiwane są niskobudżetowe odpowiedniki o dużej trwałości. Metody nanoszenia powłok zastosowane przez Gibas – ze względu na niski koszt technologii – wpisują się w ten trend doskonale: nie generują odpadów, nie marnują nanoszonego materiału i pozwalają na jego ponowne użycie. Wybrane techniki pozwalają pokrywać właściwie każde podłoże, a uzyskane rozwiązania są estetyczne i łatwe w czyszczeniu.
– Moja praca należy jednak do nurtu badań podstawowych – zastrzega autorka. – Zarówno od strony teoretycznej, jak i eksperymentalnej skupiałam się na zdobyciu wiedzy o konkretnych zjawiskach i próbach ich wytłumaczenia. Zatem do opracowania komercyjnych zastosowań opisanych przeze mnie powłok jeszcze długa droga, która bez badań podstawowych nie byłaby w ogólne możliwa do podjęcia.
– Inspirację do badań najlepiej czerpać z natury. Powszechnie znany efekt lotosu to naturalny mechanizm samooczyszczenia. Dzięki charakterystycznemu składowi chemicznemu i mikroskopowej strukturze powierzchni liście lotosu nie zamakają, a dodatkowo spływająca woda zabiera zanieczyszczenia – tłumaczy autorka. Chcąc uzyskać podobny efekt w laboratorium, musimy zapewnić niską energię powierzchniową i hierarchiczność powłok. W celu obniżenia energii w strukturę materiałów powłokowych wprowadzono związek zawierający silnie elektroujemnym, czyli odpychający wodę, fluor. Aby zwiększyć pole powierzchni właściwej powłoki, autorka zastosowała szereg rozwiązań: od obróbki podłoży, przez charakterystyczną ziarnistą strukturę materiałów powłokowych, aż po konkretne metody nanoszenia tych materiałów.
Niskociśnieniowe natryskiwanie zimnym gazem odróżnia się od innych technik natryskiwania termicznego tym, że nie dochodzi w nim do stopienia materiału wejściowego. Mechanizm osadzania jest oparty na zwiększeniu energii kinetycznych cząstek. Stosunkowo krótki czas przebywania w strumieniu gazu nie powoduje zmian strukturalnych natryskiwanego proszku, dzięki czemu zastosowana krzemionka nadal ma np. właściwości hydrofobowe
– Osadzanie odbywa się poprze plastyczne odkształcenie cząstek, które może wydawać się oczywiste w przypadku metali – tłumaczy Gibas. – Ale krzemionka to przecież materiał ceramiczny, który przecież często służy wyłącznie do oczyszczania powierzchni, a nie do budowania właściwej powłoki.
Z kolei atomizowanie ultradźwiękowe polega na osadzaniu ultracienkich powłok, które powstają z małych kropelek wybranej cieczy (tutaj hydrolizatu) w wyniku jej rozbijania ultradźwiękami. – Stosuje się w niej natrysk bezciśnieniowy o niskiej prędkości, który nie powoduje degradacji hydrolizatu – dodaje autorka. – W pracy przedstawiłam wyłącznie badania wstępne atomizowanych powłok hydrofobowych. Chcieliśmy przeanalizować wybrane czynniki mające wpływ na hydrofobowość warstw, które w perspektywie będą istotne przy tworzeniu powierzchni antykorozyjnych.
Gibas zarówno studia inżynierskie, jak i magisterskie ukończyła z tytułem najlepszej absolwentki Wydziału Mechanicznego. Jak podkreśla, bardzo dużo zawdzięcza możliwości prowadzenia badań i zdobywania doświadczeń w Laboratorium Materiałów Zol-Żelowych i Nanotechnologii, kierowanym przez dr. hab. Marka Jasiorskiego, prof. PWr. – Praca w tym zespole dużo mnie nauczyła: pozwolono mi zająć się interdyscyplinarnymi zagadnieniami, szukać odpowiedzi na wiele pytań dotyczących światowych trendów w nauce, uczestniczyć aktywnie w różnych projektach, ale i prowadzić część przedsięwzięć samodzielnie. To była duża szansa dla mnie – zaznacza.
Gibas ma doświadczenie zarówno w pracy w instytucjach badawczych, w różnych działach Instytutu Niskich Temperatur i Badań Strukturalnych PAN czy laboratoriach ISEP Porto, jak i w przemyśle – w dziale badań nieniszczących firmy Ethos Energy.
Obecnie jest doktorantką w Szkole Doktorskiej PWr. Swoją rozprawę przygotuje ponownie pod opieką prof. Baszczuk. – Na pewno będzie związana z badaniami materiałów wytwarzanych metodą zol-żel– dodaje Gibas.
Szczegółowe wyniki konkursu SIMP tutaj.
Lucyna Róg
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »