TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Sławomir Starzyński

Data: 02.11.2023

Sławomir Starzyński – student Wydziału Informatyki i Telekomunikacji, Łemko z dziada pradziada, promuje swoją kulturę z Łemkowskim Zespołem Pieśni i Tańca „Kyczera”. 

„Jako jedna z dwóch osób w Polsce zdawałem w 2023 roku maturę z j. łemkowskiego. To było dla mnie naturalne, bo w domu rozmawiamy w tym języku, a literaturę łemkowską czytałem w wolnym czasie. Raz w roku bywam na Łemkowszczyźnie i czuję się związany z tą ziemią. 

stanislaw_starzynski_pion.pngWedług ostatniego spisu powszechnego ponad 13,5 tys. osób identyfikuje się jako Łemkowie, z czego aż 40% mieszka na Dolnym Śląsku. Tworzymy bardzo aktywną społeczność. Zespół »Kyczera« założył mój tato – Jerzy Starzyński, który jest historykiem, zajmującym się odtwarzaniem dziedzictwa Łemków. 

W zespole tańczę, śpiewam i gram na akordeonie. Uczę się gry od ponad 10 lat, a aktualnie jestem w szkole muzycznej II stopnia. 

Kyczera to nazwa góry na Łemkowszczyźnie, która jest symbolem regionu i często pojawia się w tamtejszej poezji. Zainspirowała też nazwę organizowanego przez nas festiwalu »Świat pod Kyczerą«, który został wybrany najlepszym festiwalem w roku 2022. 

Z tego, co opowiadał mój tato, początki zespołu były trudne. Tuż po transformacji w Polsce jakiekolwiek mniejszości nie były mile widziane. My Łemkowie uważamy się za własny, osobny naród. Z czasem jednak »Kyczera« wpisała się na stałe w legnicki krajobraz kulturalny, a teraz widzę wręcz modę na folklor. Jesteśmy zapraszani w wiele miejsc w Polsce i na świecie, żeby uczyć naszych tradycyjnych pieśni i tańców. Wiele z nich przetrwało dzięki przekazywaniu z pokolenia na pokolenie. 

Miałem okazję koncertować z »Kyczerą« w Portugalii, Rumunii, Czechach i Słowacji. Na festiwalu w Portugalii zagraliśmy świetny koncert wspólnie z zespołami z całego świata, na który specjalnie napisaliśmy utwór łączący motywy muzyczne z naszych kultur. 

Zespół w swojej historii był też m.in. w Peru, Meksyku, Chinach. 

Jedno z moich ulubionych wspomnień to spontaniczny występ. Podczas koncertu tancerki musiały się szybko przebrać. Całą męską częścią zespołu postanowiliśmy wyjść zaśpiewać na scenie, żeby jakoś zająć czas. Okazało się, że ten utwór zebrał największe brawa z całego koncertu”. 

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję