TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 30.09.2021
Na Instagramie jako @martynabiri, absolwentka inżynierii biomedycznej na Wydziale Podstawowych Problemów Techniki PWr.
„Myślę, że jeśli będziemy częściej spotykać się z innością, to z czasem stanie się codziennością. Przecież okulary też są czymś obcym na naszym ciele, a nikogo już nie dziwią, prawda? Może tak samo stanie się z protezami? Dlatego na swoim profilu na Instagramie pokazuję życie normalnej Martyny, która zamiast jednej nogi ma protezę. Nie paraolimpijki, która swoją siłą fizyczną zawstydza niejednego człowieka, a zwykłą dziewczynę, która jeszcze do niedawna sama szukała wymówek, żeby tylko nie iść na siłownię.
Miałam 10 lat, gdy zdiagnozowano u mnie nowotwór kości udowej. Było już za późno, żeby uratować nogę. Na szczęście po cyklach chemioterapii od wielu lat mam chorobę za sobą i mogę cieszyć się życiem. Ale trochę czasu zajęło mi dojście do punktu, w którym zrozumiałam, że proteza wcale nie musi mnie ograniczać. Że to nie jest coś, czego się trzeba wstydzić czy ukrywać przed światem. Długo nie nosiłam krótkich spodenek czy spódnic, a protezę wybierałam zawsze z cielistym pokryciem. Żeby tylko nikt nie zauważył, nie patrzył… Dzisiaj chętniej sięgam po fantazyjne kolorowe wzory czy nawet protezę robotyczną bez osłon. I wiem, że to nie ma żadnego znaczenia, że ktoś spojrzy. Ludzie po prostu czasem są ciekawi, dlatego zerkają. To nic wielkiego.
Skończyłam inżynierię biomedyczną, bo zawsze fascynowało mnie to, jak perfekcyjnymi mechanizmami są nasze ciała i jak możemy integrować z nimi technologię. Sama przecież doskonale wiem, jak bardzo mechaniczne i elektroniczne rozwiązania mogą ułatwiać nam życie. Mieszkam teraz i pracuję w Nowej Zelandii, w serwisie sprzętu laboratoryjnego – więc wiedzę ze studiów wykorzystuję w praktyce. I cieszę się każdym dniem spędzonym tutaj z moim mężem, kocimi domownikami i plażą niedaleko domu”.
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »