TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Martyna Dziakowicz

Data: 08.09.2022

Szefowa redakcji popularnonaukowej i newsroomu w @radio_luz, absolwentka genetyki i biologii eksperymentalnej UWr, finalistka FameLab Polska, miłośniczka występów na scenie.

Martyna Dziakowicz„Całe życie eksperymentowałam. W liceum na roślinach, które później lądowały w ogródku rodziców, a na studiach na drożdżach, które jednak średnio chciały ze mną współpracować.

Spędziłam w laboratorium mnóstwo czasu. Byłam na stażach i praktykach, miałam propozycję, żeby zostać na doktoracie (i nie wykluczam, że kiedyś do tego nie wrócę). Ciągle czułam jednak, że potrzebuję większego kontaktu z ludźmi. Takiego jak w czasach szkolnych, gdy byłam mocno związana z teatrem, zawsze w gotowości do wyjścia na scenę.

Wtedy pojawiło się Radio Luz, ale o spróbowaniu swoich sił w rozgłośni myślałam już dużo wcześniej. Gdy przychodziłam na praktyki, nie było jeszcze redakcji popularnonaukowej, a jedynie mała grupka pasjonatów, która chciała zainteresować nauką jak największą liczbę słuchaczy.

Ćwiczyłam w newsroomie, chodziłam z „sitkiem” i w miarę szybko zaczęłam prowadzić programy na żywo. Po trzech latach rozmowa z gośćmi w audycji live jest nadal moją ulubioną formą pracy w radiu. Lubię tę nieprzewidywalność, emocje towarzyszące rozmowie, czasami tylko brakuje mi tego, że nie widzę bezpośredniej reakcji słuchaczy, niestety.

Radio to duża cześć mojego życia i nie sądzę, żebym mogła z niego zrezygnować całkowicie. Wypełnia moją potrzebę bycia z ludźmi i pokazywania nauki od tej najciekawszej strony. Należę do różnych europejskich stowarzyszeń naukowych zajmujących się m.in. popularyzacją nauki. W Polsce to teraz temat na czasie, ale patrząc na to, co dzieje się w innych krajach, wciąż mamy przed sobą daleką drogę.

Poza radiem eksperymentujemy z przyjaciółmi z różnymi formami teatralnymi. Jeśli kiedyś przygotujemy większy projekt, to nie obiecuję, że widzowie rozpoznają na scenie moją twarz, ale może głos (albo ekspresja!) im coś zasugeruje”.

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję