TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 22.07.2021
Absolwentka Wydziału Podstawowych Problemów Techniki, popularyzatorka nauki, szefowa Akademii Młodych Odkrywców na PWr, pracuje w Katedrze Fizyki Teoretycznej.
,,Fizyka bawi mnie nieprzerwanie od ponad 30 lat. Odkrywanie jej na nowo wraz ze studentami czy małymi dziećmi jest fascynujące. Pewnie dlatego w mojej głowie zrodził się pomysł na Akademię Młodych Odkrywców, która działa na PWr już od 13 lat.
Moim hobby jest… kolekcjonowanie eksperymentów! Mam już ich w swojej kolekcji całe mnóstwo. Każde nowe doświadczenie wymyślone lub znalezione poprawia mi humor. Staram się znaleźć fizykę tam, gdzie raczej nikt jej nie szuka: w domu, w ogrodzie czy w dziecinnej zabawce. Żeby przeprowadzić eksperyment, wystarczą czasem proste ogólnodostępne składniki, jak np. woda, mąka czy jajko.
Pokazywanie fizyki i opowiadanie o niej na zajęciach popularnonaukowych to wyzwanie, ale też ogromna frajda. Szczególnie jak widzę to zafascynowanie na twarzach dzieci, ich emocje i ten błysk w oku, gdy odkrywają coś nowego.
W każdym miejscu, w którym udało mi się prowadzić takie zajęcia, wygląda to tak samo. Nie ma znaczenia, czy to Moskwa, Pekin, wrocławski Rynek, Bajkobus czy sala wykładowa na Politechnice. Zawsze jest ten moment, w którym widać, że coś w głowach młodych ludzi zaczyna się dziać. To swego rodzaju magia.
Na co dzień pracuję ze studentami – moje ulubione zajęcia to laboratoria z fizyki. Prowadząc je, czasami czuję się jak w piaskownicy, tylko »zabawki« są fajniejsze, bo bardziej skomplikowane. Cieszę się, że Politechnika daje mi możliwość realizowania moich pasji zawodowych. Lubię to, co robię i realizuję się jako dydaktyk.
Przez ostatnie miesiące prowadziłam zajęcia laboratoryjne przez internet (choć jeszcze do niedawna wydawało mi się to niemożliwe!). Czułam się trochę jak sprawozdawca sportowy, który relacjonując pasjonujący mecz ze studia, z tyłu głowy ma myśl: »niby na żywo, a jednak nie na żywo«. Dla mnie kontakt bezpośredni jest niezwykle istotny. Ale trzeba przecież sobie radzić w każdej sytuacji".
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »