TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Dr hab. Grzegorz Soboń

Data: 18.08.2022

Biega po górach, jeździ na rowerze i tworzy nowoczesne lasery. Na PWr z powodzeniem łączy te trzy pasje. Współautor powstającego na uczelni centrum rowerowego.

299832508_629949898394779_6803843950462189561_n.jpg„Sport uprawiam od przysłowiowego zawsze, ale do biegania namówił mnie kolega z pracy. Nakręcało mnie to, że szybko widziałem swoje postępy, bo bardzo lubię poprawiać swoje osiągnięcia. I tak od biegania trzech kilometrów, pięciu, dziesięciu, dotarłem do maratonów – i wciąż mi mało.

Biegnąc myślę najczęściej o sprawach naukowych. To jest taki mój moment, kiedy mogę na spokojnie coś rozważyć. No chyba, że towarzyszy mi żona, która jedzie obok na rowerze, wtedy sobie rozmawiamy. Bardzo lubię emocje, które towarzyszą mi w trakcie zawodów - doping ludzi, to że nas wspierają.

Największym wyzwaniem był dla mnie mój pierwszy maraton na orientację – Jurajska Jatka. Kiedy jesteś gdzieś w środku lasu po przebiegnięciu 50 km, jest ciemno, a masz tylko czołówkę i rozładowaną baterię w telefonie, a tu trzeba przebiec jeszcze 10 km, to dowiadujesz się wtedy wiele o sobie. To potem procentuje w życiu.

W październiku spróbuję swoich sił na maratonie w Poznaniu, ale w przyszłości myślę o biegach ultragórskich. Postanowiłem też, że do pracy będę dojeżdżał rowerem, a wracał biegiem, oczywiście naokoło, bo to tylko 5 km, a przydałoby się przebiec trzy razy więcej.

Rower jest obecny w moim życiu długo, ale dopiero pobyt na stażu w mroźnej i śnieżnej Szwecji uświadomił mi, że można z niego korzystać zawsze, bez szukania wymówek związanych z pogodą. Powinniśmy brać przykład z zagranicznych uczelni, gdzie większość ludzi dociera na kampus rowerami. I to niezależnie od tego, czy są studentami, doktorami czy laureatami Nagrody Nobla.

Ja też tak robię i cieszę się, że coraz więcej osób idzie w moje ślady – w tym kilku kolegów oraz wszyscy moi doktoranci.

Ale największą pasją wciąż pozostaje moja praca. Mam zespół wspaniałych ludzi, z którymi zajmujemy się budową laserów do diagnostyki chorób oka lub detekcji gazów”.

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję