TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 13.07.2023
Dorota Tomaszewska-Rolla – doktorantka, która wspólnie z przyjaciółmi przeszła już ponad 150 pokojów zagadek i bierze udział w zawodach.
„Nauka i inżynieria to rozwiązywanie łamigłówek. W ramach doktoratu spędzam wiele godzin w laboratorium, rozwijając nowe źródła promieniowania do zastosowania w spektroskopii laserowej. Kiedy już z niego wychodzę, z przyjemnością rozwiązuję też inne zagadki.
Escape room to forma grupowej rozrywki umysłowej. W ograniczonym czasie trzeba rozwiązać zagadki prowadzące do wyjścia lub wykonać zadania wynikające ze scenariusza.
Po raz pierwszy do escape roomu wybrałam się z siostrami w 2015 r. Pokłóciłyśmy się i nie wyszłyśmy. Podjęłam kolejną próbę i wciągnęłam się. W 2018 r. zawiązaliśmy trzyosobową drużynę: ja, mój mąż i nasz przyjaciel. Rok później dołączył jeszcze jeden znajomy i od tamtej pory działamy jako »Dzikie Koty«.
Wypracowaliśmy swój styl i strategie. Najpierw się rozdzielamy i mówimy na głos, co znaleźliśmy. Pracujemy w parach, zamieniamy się, gdy ktoś utknie. Komunikacja to podstawa. Na początku nie korzystaliśmy z żadnych podpowiedzi. Z czasem nauczyliśmy się, że ważniejsza jest zabawa i poznanie całej historii. Najtrudniejsze są dla mnie zagadki związane z kolorami, ponieważ jestem daltonistką. Oddaję je innym członkom drużyny.
Uwielbiam pokoje kryminalne i przygodowe. Nie przepadam za tymi w stylu horroru. Lubię też gry z udziałem aktora. Teraz stawia się na immersję. Co prawda topowe drużyny rzucają się od razu na zagadki, ale jaka w tym przyjemność?
Sami mamy kilka rekordów. W Pradze, kiedy osiągnęliśmy najlepszy czas, pracownicy świętowali razem z nami winem musującym. To jedno z moich ulubionych wspomnień.
Moje ulubione pokoje to »Cicha noc« w Gliwicach i »W cieniu piramid« w Bydgoszczy. Wszystkie topowe polskie pokoje już przeszliśmy. Odkrywamy kolejne w trakcie wyjazdów. Grałam już w Czechach i Szwecji.
Właśnie startowaliśmy w eliminacjach do ER Champ – największych zawodów escape roomowych na świecie. Impreza zaczęła się jako Poland Escape i przekształciła się w turniej światowy. Konkurencja była ostra. W klasyfikacji polskich drużyn byliśmy na 11. miejscu”.
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »