TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

We Wrocławiu stanie Pomnik Żołnierzy Wyklętych. Zaprojektowany przez naszego doktoranta i absolwenta

Data: 16.06.2020 Kategoria: aktualności ogólne, Wydział Architektury

Miasto ogłosiło wyniki konkursu na pomnik, który ma stanąć u zbiegu ulic Glinianej, Borowskiej i Dyrekcyjnej. Zwycięską koncepcję stworzyli Tomasz Urbanowicz, absolwent PWr i Konrad Urbanowicz, doktorant na Wydziale Architektury.

archiglass-urbanowicz-tomasz-konrad-pomnik-zw-wizualizacja1-1-10.jpgKonkurs na projekt Pomnika Żołnierzy Wyklętych wrocławski magistrat ogłosił we wrześniu 2019 r., w 80. rocznicę napaści Związku Sowieckiego na Polskę. Monument ma być formą oddania czci wielkiej liczebnie grupie żołnierzy tragicznie doświadczonych w walce o wolną Polskę po zakończeniu drugiej wojny światowej.

Do konkursu mogli zgłaszać się artyści plastycy i architekci, a także inni wykonawcy, którzy w ostatnich dziesięciu latach stworzyli umieszczone w przestrzeni publicznej dzieło sztuki upamiętniające osobę lub wydarzenie historyczne. Do drugiego etapu przeszło pięć projektów, a za najlepszą uznano koncepcję opracowaną przez architektów: Tomasza Urbanowicza, absolwenta naszej uczelni i Konrada Urbanowicza, doktoranta na Wydziale Architektury PWr.

newsletter-promo.png

Postacie „zamrożone” w szkle

archiglass-urbanowicz-tomasz-konrad-pomnik-zw-makieta1-5-2.jpgZaproponowali oni stworzenie dziewięciu unikatowych rzeźb z grubego szkła artystycznego. Tworzywa, które – jak podkreślają – w sposób żywy, tajemniczy i wyjątkowy porusza wyobraźnię i niezmiennie przez całą dobę gra światłem i cieniem. W prostopadłościanach z hartowanego szkła o piecowej autorskiej fakturze zostaną umieszczone sylwetki żołnierzy w skali 1:1.

Takie rozwiązanie plastyczne ma stworzyć wielowymiarowe rzeźby z tajemniczymi szklanymi postaciami wewnątrz, a przede wszystkim z niekończącą się grą światła i cienia oraz subtelnych efektów optycznych powstających dzięki różnym fakturom, różnicom przezroczystości i grubości w piecowych szkłach. Postacie będą ustawione wewnątrz brył w różnych kierunkach i zależnie od kąta obserwacji poruszającego się widza będą mniej lub bardziej widoczne. Ma to symbolizować działalność konspiracyjną żołnierzy lub próby ich wymazywania przez ówczesne władze.

archiglass-urbanowicz-tomasz-konrad-pomnik-zw-makieta1-1-1.jpg– Odlane w szkłach sylwetki są naszą autorską interpretacją artystyczną. Nie stanowią bezpośredniego odwzorowania konkretnych osób. Ich wizerunek jest inspirowany archiwalnymi zdjęciami ze zbiorów IPN i ma nawiązywać do żołnierzy, choćby poprzez elementy ubioru i rozpoznawalne rekwizyty – opowiada Konrad Urbanowicz. – Postacie są umieszczone wewnątrz prostopadłościennych brył szklanych ze zmienną fakturą powierzchni, w związku z czym ich odbiór będzie zmienny wraz z kątem patrzenia obserwatora, jego odległości od obiektów, pory dnia czy pogody. W Muzeum Architektury, gdzie trwa właśnie pokonkursowa wystawa, można z bliska zobaczyć jedną z przygotowanych przez nas postaci. Zachęcam, bo jest to unikalna okazja. Później sylwetki będą już mniej dostępne, jako że zostaną objęte prostopadłościenną bryłą.

archiglass-urbanowicz-tomasz-konrad-pomnik-zw-wizualizacja2.jpgPostacie nie zostaną postawione na cokołach, bo – jak tłumaczą autorzy projektu – żołnierze wyklęci mają być wśród oglądających, podobnie jak obecnie wśród nas są uczciwi i prawi ludzie. Bryły otaczające sylwetki będą jednak wyższe, co ma podkreślać szlachetność ducha żołnierzy, a jednocześnie nawiązywać skalą do dużego urbanistycznie kontekstu placu, na którym staną.

Nie zobaczymy dokładnie twarzy żołnierzy, nie znajdziemy tam też podpisów z ich stopniem wojskowym czy nazwiskiem albo datą śmierci. „Zamrożenie” ich w bryle szkła o zmiennej fakturze ma nam pozwolić poczuć ich strach i emocje towarzyszące znalezieniu się w sytuacji bez wyjścia. Będzie uświadamiać ich tragiczne i beznadziejne położenie, doświadczenia i przeżywane dramaty, zaszczucie, osamotnienie, a w końcu często także i więzienie i śmierć.

Rzeźby mają być ustawione równo na placu, w wojskowym porządku, by już z daleka kojarzyły się z żołnierzami.

Długi proces i wysokie temperatury

archiglass-urbanowicz-tomasz-konrad-pomnik-zw-makieta1-100-3.jpgSzklane prostopadłościany będą składać się z czterech pionowych szkieł bocznych o wysokości około trzech metrów i o autorskiej piecowej fakturze.

–  W zależności od tego, które elementy sylwetki wewnątrz będziemy chcieli wyeksponować, faktura powierzchni będzie gładsza lub bardziej chropowata i w związku z tym mniej przezierna - opowiada Urbanowicz. – Zarówno forma do odlewu szkieł, jak i sam odlew powstaną w zaawansowanych technologicznie piecach na podczerwień naszej autorskiej pracowni Archiglass. Szkła zewnętrzne będą następnie poddane procesowi hartowania, który zapewni bezpieczeństwo tej instalacji.

archiglass-urbanowicz-tomasz-konrad-pomnik-zw-akwarela2.jpgZ kolei szklane rzeźby powstaną w wyniku bardziej skomplikowanego procesu. Rozpocznie go opracowanie graficzne płaskich postaci i przygotowanie wstępnej formy. Szkła zostaną odlane na przygotowanych formach i dodatkowo „uprzestrzennione” ręcznie na gorąco, w temperaturze około 850 stopni Celsjusza.

– To dynamiczny proces, który jest decydujący dla ostatecznej formy przestrzennej rzeźby – tłumaczy Urbanowicz. – Po bezpiecznym i powolnym wystudzeniu na szkła zostanie naniesiony wybiórczo ciemny barwnik, który uwypukli wybrane fragmenty postaci. Szkło ponownie zostanie rozgrzane do kilkuset stopni, tak aby warstwa nałożonego barwnika utrwaliła się na powierzchni. Po odpowiednim odprężeniu szkieł, rzeźby będą gotowe do instalacji na placu.

Iluminacje i miejsce na odpoczynek

archiglass-urbanowicz-tomasz-konrad-pomnik-zw-plansza-rzut.jpgZgodnie z wymaganiami konkursowymi autorzy projektu zaplanowali także zagospodarowanie terenu, na którym ma stanąć pomnik. Urbanowicze podkreślają, że zależało im na tym, aby pomnik wraz z otaczającą go przestrzenią publiczną tworzył spójną całość

Urbanistyczna skala kompozycji rzeźb, ze szlachetnego materiału, jakim jest grube i odporne na warunki atmosferyczne i działanie czasu szkło artystyczne, zostanie więc ustawiona w centralnej części placu. Będzie otoczona ciągłym, niskim murkiem oporowym, tworzącym długą modułową ławkę, której tylna, wyższa część przejdzie płynnie w trawnik.

Długa ciągła ława w formie murka oporowego domknie kompozycję zarówno z tyłu pomnika, jak i skośnie od strony ulic Dyrekcyjnej i Borowskiej.

–  Rozwiązanie małej architektury podkreśli wagę centralnej przestrzeni –  pomnika, a jej detal i liniowe oświetlenie dolne spoją całość założenia z otoczeniem i nadadzą mu lekkości – podkreśla Konrad Urbanowicz. – Rzeźby będą podświetlane wewnątrz prostopadłościennych brył szklanych, a działanie tej iluminacji może być powiązane z ruchem odwiedzających, co pozwoli na dodatkową interakcję i dialog z widzami.

Projektanci zaproponowali pozostawienie drzew od strony ul. Glinianej, a od strony ulic Borowskiej i Dyrekcyjnej, gdzie brakowało zieleni, proponują utworzenie zielonych klinów z niższą roślinnością, które „wgryzą się” w plac, oddzielając go od ścieżek i tworząc delikatny bufor dla odwiedzających i pozwalając na chwilę odpoczynku, jednocześnie jednak zachowując widoczność i czytelność przekazu nawet z daleka w osi układu. Bezpośrednio przy pomniku mają natomiast znaleźć się kubiki formowane z zimozielonej laurowiśni.

 ***

Konrad Urbanowicz jest doktorantem na Wydziale Architektury i swoją rozprawę zamierza poświęcić właśnie szkłu artystycznemu jako elementowi narracji we współczesnej architekturze i przestrzeni publicznej. Jego promotorem jest prof. Barbara Gronostajska z Katedry Projektowania Architektoniczno-Konstrukcyjnego na Wydziale Architektury PWr.

Do 21 czerwca we wrocławskim Muzeum Architektury można obejrzeć wystawę pokonkursową prezentującą projekty pomnika.

Lucyna Róg

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję