Ponad 380 osób z całej Polski spędziło weekend na Politechnice Wrocławskiej, mierząc się z trudnymi zadaniami matematycznymi. Najlepsi z nich pod koniec sierpnia będą reprezentować nasz kraj w Mistrzostwach Świata w Grach Matematycznych i Logicznych w Paryżu.

Zanim dotarli na Politechnikę Wrocławską, czekały ich dwa etapy internetowe – rozegrane w styczniu i w marcu. Ostatnim przystankiem przed Paryżem był weekendowy finał krajowy, do którego zakwalifikowało się ponad 380 osób z całej Polski. Najmłodsza ma siedem lat, najstarsi są już na emeryturze. Finaliści mierzyli się z zadaniami w sześciu grupach – podzielonych według wieku i profesji uczestników konkursu (kategorie przewidywały uczestników ze szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych i pomaturalnych, a także studentów, profesjonalnych matematyków i informatyków oraz pozostałe osoby dorosłe).

Rodzinnie i debiutancko

Najwięcej osób – ponad 70 – rywalizowało w kategorii CM, czyli dla uczniów czwartej i piątej klasy szkoły podstawowej. Wśród nich Kinga Skrzek ze Szkoły Podstawowej nr 68 we Wrocławiu. – Matematyka to jeden z moich ulubionych przedmiotów, obok plastyki, polskiego i wf-u – opowiadała w sobotnie przedpołudnie, tuż po opuszczeniu sali, w której rozwiązywała zadania wyznaczone na pierwszy dzień mistrzostw. W konkursie brała udział po raz pierwszy i to nie sama – do finału dostały się także jej siostry Róża (także startowała w kategorii CM) i Alicja (w kategorii C2). – Trochę się stresowałam, ale potem na sali było już lepiej – przyznawała Kinga. – Jutra się już nie boję! – deklarowała, a jej mama podkreślała, że pasję do matematyki zaszczepia w córkach tata, który sam wielokrotnie brał udział w matematycznych konkursach. – Cieszę się, że dziewczynom tak dobrze idzie. Obiecaliśmy sobie, że jeśli choć jedna z nich dostanie się do finału w Paryżu, to jedziemy do Francji całą rodziną – podkreślała mama.

Najmłodszą uczestniczką zawodów była siedmioletnia Karolina Podgórni ze Szkoły Podstawowej w Radwanicach, która do Wrocławia przyjechała z tatą Krzysztofem i siostrą Jagodą. – Jeszcze wczoraj Karolina gorączkowała, a dziś zaczęła ją boleć noga, więc pech jej nie opuszcza, ale bardzo chciała przyjechać i wziąć udział w finale, nawet nie w pełni formy. Zatem jesteśmy – tłumaczył tata, a sama Karolina opowiadała, że najbardziej lubi dzielić i mnożyć, a w domu nikt nie musi pomagać jej z zadaniami z matematyki, bo wszystko doskonale rozumie. W razie trudności zawsze może jednak liczyć na pomoc mamy. – Ona chyba urodziła się na „mat-planecie” – śmiała się Karolina. – Wszystko zawsze wie z matematyki!

Dla Karoliny finał konkursu na Politechnice Wrocławskiej nie był debiutem. Wcześniej wystartowała w Mistrzostwach Dolnego Śląska w Sudoku, gdzie poszło jej całkiem nieźle – zdobyła 13 punktów na 48 możliwych, zajmując miejsce w czwartej dziesiątce zawodów.

Oto reprezentacja Polski

Najlepszych z najlepszych poznaliśmy w niedzielę na gali kończącej krajowy finał. W kategorii CE, czyli dla uczniów klas trzecich szkół podstawowych, rywalizowało 13 dzieci. Zwyciężyła Julia Kulczycka z Wrocławia, a drugie miejsce zajął Filip Kacper Tolarz z Wodzisławia Śląskiego – oboje zakwalifikowali się tym samym do finału światowego.

W grupie CM (uczniowie klas czwartych i piątych SP) najlepszy był Michał Jacek z Zamościa, a kolejne miejsce zdobyła Zuzanna Dulewicz z Wrocławia. Oboje mogą uczestniczyć w paryskim finale.

Pierwsze miejsce w kategorii C1 (uczniowie klas szóstych i siódmych SP) zdobyła Marlena Hotloś z Wrocławia, a kolejne Olga Palikowska (Gdańsk), Marcin Horodecki (Gdynia) i Katarzyna Kruszel (Szczecin) – cała czwórka została zakwalifikowana do Paryża.

C2 to grupa, w której rywalizowali uczniowie klas ósmych SP i klas trzecich gimnazjum. Tu najlepsi okazali się Stanisław Nowakowski (Wrocław), Cyprian Ziółkowski (Wrocław), Martyna Łopianiak (Opole), Maciej Ignaciuk (Dziekanów Leśny), Oliwia Makuch (Szprotawa) i Jerzy Komisarski (Łódź) – i jako laureaci pierwszych sześciu miejsc mają prawo reprezentować Polskę na finale światowym.

W L1 (uczniowie szkół ponadgimnazjalnych) do Paryża także może pojechać pierwsza szóstka. To Krzysztof Olejniczak (Wrocław), Piotr Kępczyński (Warszawa), Radosław Girul (Wrocław), Krzysztof Gąciarz (Wrocław), Maria Horodecka (Gdynia) i Jakub Dobrzański (Lubin).

W kategorii L2 (studenci studiów pierwszego stopnia kierunków ścisłych i technicznych) najlepszy był Szymon Zwara (Warszawa), a koleje miejsca zdobyli Beniamin Stecuła (Bytom), Jędrzej Hodor (Kraków), Jacek Nitychoruk (Racibórz) i Marcin Solarski (Piła) – wszyscy oni zakwalifikowali się tym samym do finału światowego.

Kategoria GP powstała z myślą o osobach dorosłych. Może w niej wystartować każdy, kto jest miłośnikiem matematyki i chce spróbować swoich sił w konkursie. Wśród uczestników są ludzie o różnych zawodach – m.in. lekarze, inżynierowie, architekci, ekonomiści i księgowi. W Paryżu będą nas reprezentować laureaci dwóch pierwszych miejsc w tej kategorii – Michał Borny z Lublina i Jarosław Kiecana z Krakowa.

Z kolei HC jest grupą dla osób zawodowo zajmujących się matematyką i informatyką, w szczególności pracowników naukowych szkół wyższych i placówek naukowo-badawczych, nauczycieli matematyki i informatyki oraz programistów, a także studentów studiów drugiego stopnia kierunków ścisłych i technicznych, osób, które startowały w kategorii L2 i już do niej nie należą, w ciągu dwóch lat od startu, niezależnie od dalszych studiów czy zawodu oraz finalistów etapu międzynarodowego w kategorii GP w ciągu dwóch lat od tego finału. Najlepsi okazali się tu Grzegorz Adamski (Śmiłowo), Sylwester Błaszczuk (Warszawa) i Marcin Dublański (Wrocław) – i to oni mogą reprezentować nasz kraj we Francji.

Paryż w sierpniu

Finał Mistrzostw Świata w Grach Matematycznych i Logicznych odbędzie się w ostatni weekend w Paryżu. – Nasza uczelnia finansuje koszty uczestnictwa dla wszystkich laureatów pierwszych miejsc w poszczególnych kategoriach – opowiada Monika Kaczmarz z Wydziału Matematyki Politechniki Wrocławskiej, który organizuje zawody. – Pozostali muszą ponieść koszty samodzielnie lub poszukać sponsorów. W poprzednich latach młodzi finaliści z Wrocławia mogli liczyć na wsparcie wrocławskiego magistratu, który dofinansował wyjazd dla tych, którzy znaleźli się w reprezentacji, ale nie byli na pierwszym miejscu. Podpowiadamy więc laureatom, że warto pytać o podobne możliwości sponsoringu.

W Paryżu reprezentacja Polski spędzi około tygodnia. Nie tylko weźmie udział w rywalizacji, ale także będzie miała okazję obejrzeć miasto. – Zapewniam jednak, że dla uczestników finału światowego zwiedzanie stolicy Francji to zaledwie dodatek. Najważniejsze są zawody, które wzbudzają w finalistach ogromne emocje – opowiada Kaczmarz. – Miałam okazję obserwować ich w ubiegłym roku. Są niesamowicie zdyscyplinowani, pilnują, by przed zawodami dobrze się wyspać, wyciszyć i skupić. Chcą wypaść jak najlepiej i żeby nic nie stanęło im na przeszkodzie do uzyskania jak najlepszego wyniku, a trzeba pamiętać, że reprezentacja Polski jest jedną z silniejszych i w drogę powrotną zwykle wraca z co najmniej kilkoma medalami. W sierpniu warto trzymać kciuki za naszych.

Szczegółowe wyniki Mistrzostw Polski w Grach Matematycznych i Logicznych na stronie zawodów.

Lucyna Róg