TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Naukowiec z W3 stypendystą Fulbrighta

Zdjęcie ilustracyjne dr. hab. Andrzeja Żaka

Dr hab. inż. Andrzej Żak z Wydziału Chemicznego został stypendystą programu Fulbright Senior Award. W roku akademickim 2024/25 będzie prowadzić badania na prestiżowym Massachusetts Institute of Technology (MIT)

Fulbright Senior Award to największy program wymiany naukowej i kulturowej Stanów Zjednoczonych, umożliwiający osobom zatrudnionym w polskich instytucjach akademickich i naukowych realizację samodzielnych projektów badawczych lub badawczo-dydaktycznych w instytucji goszczącej w USA (tj. w uczelni, instytucie badawczym non-profit lub instytucji rządowej w Stanach Zjednoczonych Ameryki).  

Stypendium przyznawane przez Polsko-Amerykańską Komisję Fulbrighta skierowane jest do pracowników i pracowniczek badawczych i dydaktycznych na każdym etapie kariery po uzyskaniu stopnia doktora. 

Nabór wniosków do obecnej edycji programu trwał do 16 czerwca. W konkursie wzięło udział 101 osób, a ostatecznie przyznano 16 stypendiów. W gronie laureatów znalazł się naukowiec z Wydziału Chemicznego PWr dr hab. inż. Andrzej Żak, który wyjedzie do Bostonu, na prestiżowy Massachusetts Institute of Technology. 

Wszystkie osoby z PWr zainteresowane wyjazdem na stypendium w kolejnych edycjach konkursu
mogą kontaktować się z Natalią Banach z Sekcji Aplikacji Działu Projektów. 

Z pasji do mikroskopii elektronowej 

Dr hab. inż. Andrzej Żak pracuje na Wydziale Chemicznym w Instytucie Materiałów Zaawansowanych. Jego zainteresowania naukowe związane są z metodami mikroskopii elektronowej, a ostatnie projekty skupiają się wokół zagadnienia obserwacji procesów indukowanych światłem.  

Zdjęcie dr. hab. Andrzeja Żaka w laboratorium MIT

Dzięki stypendium Fulbrighta przez dziesięć miesięcy będzie współpracował z zespołem prof. Frances M. Ross. – To jedna z najlepszych grup z zakresu mikroskopii elektronowej na świecie, a jednocześnie miejsce niesamowicie ciepłe, kameralne i rodzinne – mówi dr hab. Andrzej Żak, który pracował już na MIT trzy miesiące w 2022 r. w ramach programu Fundacji Kościuszkowskiej.

Tym razem na amerykańskiej uczelni naukowiec z W3 spędzi cały rok akademicki 2024/25 i poprowadzi duży projekt badawczy dotyczący analizy przemian fazowych, depozycji i nukleacji metali w warunkach wzbudzenia światłem.  

– Razem z grupą prof. Ross dzielimy pasję mikroskopii elektronowej in-situ – mówi dr hab. Andrzej Żak. – Jej istota polega na tym, że zamiast wykonywać eksperymenty poza mikroskopem i badać pojedyncze próbki z konkretnych punktów czasowych, przemodelowujemy nasz eksperyment tak, żeby przeprowadzić go wewnątrz mikroskopu elektronowego. 

Pozwoli to na obserwację procesów i przemian w materiałach z dokładnością do pojedynczych atomów i ułamków sekund, dzięki czemu możliwe będzie opisanie, w unikatowy sposób, kinematyki procesów fizycznych. 

Zdjęcie Andrzeja Żaka w bluzie PWrTa koncepcja wymaga jednak bardzo dużych nakładów pracy i zbudowania specjalistycznych stanowisk badawczych, co w wielu przypadkach zajmuje wiele miesięcy.

– Dlatego podczas stażu będę chciał połączyć swoje doświadczenie związane z obrazowaniem procesów zachodzących w warunkach wzbudzenia światłem z unikatowymi kompetencjami grupy prof. Ross z zakresu fundamentalnych procesów nukleacji i wzrostu kryształów, obrazowanych w warunkach ultrawysokiej próżni – tłumaczy badacz z Wydziału Chemicznego. – Wymaga to niezwykle rozbudowanej aparatury, którą na szczęście miałem okazję poznać. Bardzo liczę na to, że wspólnie otworzymy nowy rozdział w dziedzinie depozycji metali na podłoże z materiałów dwuwymiarowych. 

Sentymentalny powrót 

Dla dr. hab. Andrzeja Żaka ponowny pobyt na MIT to duży powód do radości oraz motywacja do dalszej pracy.

– Niezwykle cieszę się, że wrócę do tego niesamowicie inspirującego, aktywnego oraz ambitnego środowiska i będę znowu mógł dzielić się swoimi doświadczeniami z zaprzyjaźnioną grupą z USA. Mam też nadzieję, że uda mi się przenieść część dobrych praktyk z MIT do naszych politechnicznych laboratoriów. Oczywiście, trudno przełożyć realia amerykańskie wprost do polskich norm, jednak uważam, że jest sporo dobrych rzeczy, których od amerykańskich uczelni możemy się nauczyć.  

newsletter

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję