Spotkaniem ze sponsorami zespół PWR Racing Team zakończył sezon wyścigowy. Studenci podziękowali firmom, które wspierały i wspierają team, i opowiedzieli o swoich planach na kolejny rok

Sezon 2014/2015 zawodnicy z politechnicznego teamu mogą zaliczyć do wyjątkowo udanych. Wystartowali w pięciu edycjach zawodów Formuły Student, przywożąc z nich trzykrotnie dziewiąte miejsca (w USA, Niemczech i Wielkiej Brytanii) oraz 13. miejsce z Węgier i 18. z Czech. W tym samym czasie zbudowali i przetestowali nowy bolid – RT-06, który – jak podkreślają – jest jedyną tak innowacyjną konstrukcją w Polsce. Ramę stalową w bolidzie zastąpili hybrydową, a kokpitem pojazdu jest stworzony przez nich monokok z włókna węglowego. 

Na razie studenci startowali jednak głównie bolidem RT-05 i to w nim osiągnęli najwyższe wyniki. Piątkowe spotkanie na uczelni było dla nich okazją do prezentacji obu pojazdów, ale i przedstawienia historii zespołu i jego planów na przyszłość.

- Dobrze pamiętam ten moment, gdy w 2009 r. przyszedł do mnie Michał Modzelewski z pomysłem stworzenia zespołu budującego bolidy – wspominał dr Tadeusz Lewandowski, prodziekan ds. studenckich na Wydziale Mechanicznym. – Wrócił z wymiany studenckiej z Monachium, gdzie od lat powstają bolidy Formuły Student. I stwierdził, że dlaczego by i nie u nas. Pomysł bardzo spodobał się i mnie, i prof. Zbigniewowi Sroce, prorektorowi ds. studenckich. Oczywiście zadeklarowaliśmy pomoc. Już w pierwszym roku nasi studenci osiągnęli sukces. Ich projekt, wówczas jeszcze tylko wirtualny, został wyróżniony przez organizatorów Formuły Student. A potem już z każdym rokiem było coraz lepiej. Sukcesy PWR Racing Team to dla nas duży powód do dumy i prestiż.

Prodziekan podkreślał, że dziś PWR Racing Team działa równie profesjonalnie jak firma. Studenci od podstaw samodzielnie budują pojazdy, pozyskują sponsorów i zajmują się wieloma kwestiami organizacyjnymi. – Żeby dostać się do zespołu, trzeba przejść sprawdzian, który jest trudniejszy niż niejeden egzamin na Politechnice Wrocławskiej! – mówił ze śmiechem dr Lewandowski. – Wiem o tym, bo podczas ostatniej rekrutacji wielu studentów przychodziło do mnie z pytaniami, jak powinni rozwiązać różne kwestie techniczne, z którymi zetknęli się na teście PWR Racing Team i nie mieli pojęcia, jak się za nie zabrać.

- Na nasze spotkania rekrutacyjne przychodzi ponad 120 osób, podczas gdy my potrzebujemy dziesięciu nowych członków zespołu, a czasem mniej – potwierdzał Patryk Gliwiński, nowy team leader w PWR Racing Team. – Wybieramy najlepszych. 

Patryk przypomniał, że zespół z Politechniki Wrocławskiej był pierwszym w Polsce, który zaczął startować w Formule Student. Dziś polskich drużyn z bolidami jest osiem na 513 z całego świata. -  Wszystkie teamy z naszego kraju podpytywały nas jako pionierów o różne kwestie techniczne i organizacyjne. Bardzo chętnie pomagaliśmy i podpowiadaliśmy – dodawał. 

Zespół na spotkanie podsumowujące sezon zaprosił przedstawicieli firm, które wspierały go, przekazując sprzęt, materiały i narzędzia, oferując swoje usługi albo pomagając finansowo. Podziękował także pracownikom Politechniki Wrocławskiej, którzy na co dzień starają się pomagać PWR Racing Team, oraz swoim opiekunom.

Oficjalne podziękowania studenci przekazali na ręce właścicieli i pracowników firm: Lincoln Electric, Air Liquide, Selena, Stelweld, Wimarol, Boxmet, Milar, SyntosXPS, Jetronik, Tools, Lange Łukaszuk, CSV, Motul, Urbas Composites, Piwek, Tadex, Quadrant, Cepa, Wobit, Boltman, Wrocław Racing Center i GKN. 

Filip Urbas, właściciel Urbas Composites: - Studentów z PWR Racing Team spotkałem w zeszłym roku na targach kompozytowych. Były tam dwa bolidy – z AGH i z Politechniki Wrocławskiej. Zainteresowało mnie to, bo zastanawiałem się, co właściwie zespół budujący bolidy robi na takich targach? Postanowiłem pomóc wrocławskiemu, bo sam byłem kiedyś studentem Politechniki Wrocławskiej. Członkowie zespołu opowiedzieli mi o planach budowy monokoku z włókna węglowego. Pomyślałem, że zwariowali – wspominał ze śmiechem. – Oczywiście wielu rzeczy musieli się nauczyć, gdy pracowaliśmy wspólnie nad rozwiązaniami, które zaplanowali. Muszę jednak powiedzieć, że ich zapał, poświęcenie, upór i determinacja zrobiły na mnie duże wrażenie i przekonały mnie, że warto im pomagać.

Studenci opowiedzieli także o planach na przyszły rok. Skupią się na optymalizacji bolidu RT-06. Zamierzają wprowadzić w nim pakiet aerodynamiczny i stworzyć nową konstrukcję z włókna węglowego. – W nowym sezonie pojedziemy na trzy edycje zawodów, do Anglii, Niemiec i Austrii – opowiadał Patryk Gliwiński. – Celujemy już w miejsca na podium, bo wiemy, że nas na to stać. 

Lucyna Róg