Na Politechnice Wrocławskiej swoje publikacje zaprezentują uczelniane oficyny z całej Polski i znane firmy wydawnicze. Będą także spotkania, m.in. z prof. Janem Miodkiem i Joanną Lamparską, oraz dyskusje o popkulturze – fenomenie „Wiedźmina” i wydawnictwa komiksowego Marvel

Wrocławskie Targi Książki Naukowej już po raz 22. organizuje Oficyna Wydawnicza Politechniki Wrocławskiej, w tym roku we współpracy z Forum Akademickim i ze Stowarzyszeniem Wydawców Szkół Wyższych. Zaczną się w środę 16 marca w budynku D-20 przy ul. Janiszewskiego i potrwają do piątku. Swoje stanowiska przygotują na nie uczelniane oficyny z całej Polski oraz znane firmy wydawnicze publikujące albumy, słowniki, poradniki i beletrystykę. Organizatorzy zapewniają, ze odwiedzający znajdą na targach książki na każdą kieszeń zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci i młodzieży. Można spodziewać się także plakatów filmowych i komiksowych w promocyjnych cenach oraz rabatów od części wydawców. I tak np. Księgarnia Drops zapewnia, że każdy kupujący książki na jej stanowisku zyska kupon uprawniający do odbioru prezentu-książki w siedzibie księgarni w budynku D-1 PWr.

Program tegorocznych targów jest bardzo zróżnicowany. Otworzy go finał konkursów dla wydawców i autorów książek. Poznamy wówczas twórcę najtrafniejszej szaty edytorskiej książki naukowej oraz najlepszą książkę popularyzującą naukę wśród młodzieży i najlepszego autora książek popularyzujących naukę wśród młodzieży.

O godz. 13 spotkamy się ze Stowarzyszeniem Badaczy Popkultury i Edukacji Popkulturowej Trickster. Jego członkowie, młodzi naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego – Robert Dudziński, Adam Flamma i Michał Wolski – opowiedzą o tym, jak Wiedźmin zmienił polską kulturę i jak język literacki przekłada się na film i gry komputerowe. Okazją do dyskusji panelowej będzie publikacja drugiego tomu tekstów naukowych o Geralcie z Rivii – „Wiedźmin – polski fenomen popkultury”,  który swoją premierę będzie miał tego samego dnia.

Półtorej godziny później Stowarzyszenie Trickster zachęci nas do zastanowienia się nad innym fenomenem – amerykańskiego studia filmowego Marvel. Michał Wolski poprowadzi rozmowę z Radosławem Pisulą, doktorantem Uniwersytetu Opolskiego, tłumaczem, redaktorem i współtwórcą popkulturowego bloga „Brody z kosmosu”. Przez wiele lat na portalu www.marvelcomics.pl odpowiadał on za dział poświęcony Avengersom, obecnie pisuje m.in. dla „Nowej Fantastyki”, portalu Film.org.pl, dwutygodnika „artPAPIER” i „Zeszytów Komiksowych”. Pisula jest także konsultantem merytorycznym wydanej w 2013 roku książki „Niezwykła historia Marvel Comics”. - W 1961 roku publikacja pierwszego numeru komiksu „Fantastic Four” zapoczątkowała swoistą rewolucję w ramach amerykańskiego komiksu superbohaterskiego, uznawanego za współczesną mitologię – opowiada Radosław Pisula. – Autorzy związani z Marvel Comics zaczęli łączyć fantastyczne przygody awanturników w trykotach z prozą życia codziennego, a problemy z pracą czy w życiu miłosnym były równie istotne jak atak kosmitów. Dzięki temu zabiegowi takie postacie jak Spider-Man, Hulk, Iron Man czy Daredevil na stałe zakorzeniły się w świadomości kolejnych pokoleń i znalazły swoje miejsce na mapie popkultury. W kolejnych dekadach superbohaterska mitologia Marvela z łatwością dostosowywała się do przemian społeczno-politycznych (takich jak fenomen kontrkultury, walka z narkotykami, rządy Ronalda Reagana, pierestrojka czy problem narastającego globalnego terroryzmu), by w końcu zaatakować przemysł filmowy, zamieniając się w jedną z najbardziej dochodowych i rozpoznawalnych celuloidowych marek w historii medium. Poddane naukowej analizie, kolorowe zeszyty i filmy powiązane z największym amerykańskim wydawnictwem komiksowym stają się swoistym repozytorium historii XX i XXI wieku – podkreśla młody naukowiec.

W tym samym czasie zacznie się także spotkanie promujące książkę „Lista Grundmanna. Tajemnice skarbów Dolnego Śląska” Jacka M. Kowalskiego, Roberta J. Kudelskiego i Roberta Sulika. O pracach nad publikacją opowie Robert Sulik. Przypomni o wojennych losach dzieł sztuki. To setki kolekcji prywatnych i publicznych, dziesiątki tysięcy obrazów, rzeźb i grafik, a także archiwalne dokumenty, cenne księgozbiory i numizmaty. Przechowywano je w dolnośląskich pałacach, zamkach i kościołach, a opiekę nad nimi sprawował prof. Günther Grundmann, regionalny konserwator zabytków, który do dziś uchodzi za postać kontrowersyjną i zagadkową. Autorzy książki przyjrzeli się unikalnym dokumentom odnalezionym w niemieckich archiwach i dzięki nim stworzyli szczegółową relację z akcji zabezpieczania dzieł sztuki na Dolnym Śląsku. W książce opisali jej przebieg i kulisy przygotowania ponad 100 składnic dla skarbów kultury.

W czwartek prof. Jan Miodek wygłosi wykład na temat zachowań stylistycznych Polaków po 1989 r. Opowie m.in. o potocyzacji stylu, widocznej nawet w tekstach oficjalnych. Potwierdzeniem tego są takie formy jak: „facet”, „ograć”, „olewać” czy „klop” oraz niczym nieskrępowane używanie wulgaryzmów. Po prelekcji profesor będzie podpisywał drugi tom książki „Słownik polsko@polski z Miodkiem”.

Tego samego dnia będziemy mieli okazję posłuchać Joanny Lamparskiej, dziennikarki, podróżniczki i autorki książek o dolnośląskich skarbach, tajemnicach II wojny światowej, zamkach, twierdzach i podziemiach, a także pomysłodawczyni Dolnośląskiego Festiwalu Tajemnic. Podczas spotkania na Politechnice Wrocławskiej będzie promować swoje dwie najnowsze książki „Ślęża dla odkrywców” i „Złoty pociąg. Krótka historia szaleństwa”.

W piątek spotkamy się z prof. Romualdem M. Łuczyńskim, naukowcem z Wyższej Szkoły Bankowej, redaktorem naczelnym „Sudetów” i autorem kilkunastu książek o dolnośląskich zabytkach. Na Politechnice Wrocławskiej będzie promował swoją najnowszą publikację – „Szlacheckie i arystokratyczne rezydencje w Sudetach Czeskich. Sudety Wschodnie”.

Szczegółowy program targów tutaj.

lucy

Na zdjęciu: XXI Wrocławskie Targi Książki Naukowej (fot. Krzysztof Mazur)