TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

ENGINE - krok w stronę światowej nauki

Data: 19.04.2016 Kategoria: nauka/badania/innowacje

- Dzięki temu projektowi odważyliśmy się na nawiązanie współpracy z najlepszymi ośrodkami naukowymi na świecie – mówi prof. Przemysław Kazienko, koordynator programu ENGINE na Politechnice Wrocławskiej

W projekt zaangażowani są naukowcy z Wydziału Informatyki i Zarządzania oraz Wydziału Elektroniki. Dzięki funduszom europejskim (w ramach 7 Programu Ramowego) stworzyli oni Europejskie Centrum Badań nad Inteligencją Sieciową. Koordynatorem naukowym przedsięwzięcia jest profesor Halina Kwaśnicka.  

0DVRXPBwBfwctBkRo,engine_kk.jpg

 Iwona Szajner: ENGINE to projekt, który ma bardzo szeroki zasięg międzynarodowy.

Prof. Przemysław Kazienko: - Zgadza się. Nigdy wcześniej na Politechnice Wrocławskiej nie realizowano projektu robionego na tak duża skalę. Nam udało się nawiązać ścisłą współpracę z czołowymi naukowcami w dziedzinie inteligentnych systemów z USA, Kanady, Hiszpanii czy Francji. Potrzebujemy umiędzynarodowienia naszych badań. Obecnie to jedyny kierunek rozwoju uczelni – wspólne, międzynarodowe i interdyscyplinarne projekty.

Prof. Halina Kwaśnicka: - Oczywiście wcześniej też już współpracowaliśmy z różnymi ośrodkami , ale nie w takim wymiarze.  Ten projekt dał nam szansę na duży krok do przodu i już widzimy, że zmienił nasze podejście do wielu kwestii związanych z prowadzeniem projektów, kierowaniem zespołami badawczymi czy dydaktyką. Choć sam projekt ściśle nie dotyczy zadań dydaktycznych.

Na czym więc polega ENGINE?

Prof. Kwaśnicka: - To jednostka badawcza specjalizująca się w inteligencji sieciowej. Zaprosiliśmy do niej naukowców z różnych placówek w Europie i Stanach. Dzięki funduszom europejskim mogliśmy zaprosić najlepszych ekspertów w tej dziedzinie, ale także część pieniędzy przeznaczyć na modernizację wyposażenia laboratorium.

Prof. Kazienko: - Jednak chyba największą wartością projektu jest ożywienie wymiany wiedzy i doświadczeń na szczeblu światowym. To tak naprawdę działa w dwie strony. Nie tylko nasi doktorzy i doktoranci korzystają, jeżdżąc np. na staże zagraniczne, ale także naukowcy, którzy przyjeżdżają do nas na warsztaty czy realizując u nas swoje projekty badawcze, dużo  zyskują. Łącznie odwiedziło nas we Wrocławiu ponad 600 naukowców z zagranicy, a niektórzy z nich przebywali u nas wiele tygodni.

Prof. Kwaśnicka: - Chcieliśmy stworzyć  w tej części Europy centrum naukowo-badawcze z prawdziwego zdarzenia.

I udało się?

Prof. Kazienko: - Projekt jeszcze się nie zakończył. Rozpoczęliśmy na początku 2013 roku, miał trwać trzy lata, ale przedłużyliśmy go kilka miesięcy, więc dopiero we wrześniu będziemy robić większe podsumowania. Jednak już teraz mogę powiedzieć, że naprawdę nie  spodziewaliśmy się aż takiej siły rażenia.

Prof. Kwaśnicka: - To prawda. W ramach projektu udało nam się zrealizować bardzo dużo. Włączyliśmy do niego 20 europejskich instytucji badawczych z 11 państw Europy, w tym też nieuniwersyteckie jednostki jak Fraunhofer Institute z Niemiec, European Centre for Soft Computing  z Hiszpanii, ESIGETEL z Francji czy NIVEL z Holandii. Zorganizowaliśmy dużą konferencję w Centrum Kongresowym Hali Stulecia na 230 gości, przeprowadziliśmy mnóstwo międzynarodowych warsztatów. Gościliśmy też światowej sławy specjalistów,  przyjeżdżają do nas doktoranci z Oksfordu, żeby się szkolić. Nasi naukowcy z kolei biorą udział w najbardziej prestiżowych konferencjach z zakresu inteligencji sieciowej, odwiedzają najlepsze ośrodki zajmujące się szeroko rozumianą informatyką w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Hiszpanii, Szwecji, Finlandii czy Włoszech.   

Prof. Kazienko: - To świetna baza, żeby sięgać po kolejne międzynarodowe programy. Jednym z tego efektów jest rozpoczęcie realizacji innego projektu - RENOIR w programie Horyzont 2020, w którym nasi naukowcy już zaczęli wyjeżdżać na najlepsze światowe uniwersytety, tj. na Uniwersytet Stanforda, Rensselaer Polytechnic Institute (RPI) w Troy (USA), czy Nanyang Technological University w Singapurze. Inną dodatkową korzyścią jest podpisanie i realizacja umowy o podwójnym dyplomowaniu w ramach studiów doktoranckich z uniwersytetem RPI, z którym związany jest jeden z naukowców zatrudnionych w ENGINE. Niektórzy nasi doktoranci otrzymają doktoraty amerykańskiej uczelni. Aktualnie w ramach projektu ENGINE budujemy także platformę do analiz danych przeznaczoną głównie dla polskich przedsiębiorców.

Realizacja takiego dużego projektu musi być chyba dosyć skomplikowana.

Prof. Kwaśnicka:-  Przyznam, że ten projekt z wielu względów okazał się przełomowy – dla nas, naukowców, jak i dla uczelni. Po pierwsze dla tego, że do tej pory na Politechnice nie realizowaliśmy takiego programu, trzeba było więc opracować całkiem nowe procedury administracyjne np. zatrudniania na etatach zagranicznych naukowców. I to było prawdziwym wyzwaniem.

Prof. Kazienko: - Trzeba mieć świadomość, że jest to chyba największy tego typu projekt informatyczny w Polsce! Jego budżet wynosi prawie 5 milionów euro.  Musieliśmy się zmierzyć z wieloma problemami. Myślę, że pierwszym wyzwaniem była zmiana naszej mentalności.  Odważyliśmy się zaproponować współpracę światowym ekspertom w dziedzinie informatyki. I opłaciło się. Udało nam się także uzyskać zgodę Komisji Europejskiej na zatrudnienie polskich profesorów z Warszawy, Krakowa czy Poznania. Dzięki temu Wrocław stał się ważnym ośrodkiem badawczym integrującym także polskie środowisko. Chcemy, a nawet już trochę jesteśmy w światowej czołówce…

A jak to się przełożyło na konkretne działania?

Prof. Kazienko: - W ramach ENGINE współpracowaliśmy z 14 profesorami z różnych krajów. Włączyli się oni w prace któregoś z pięciu naszych zespołów, takich jak: Grupa Analiz Danych i Grupa Analiz Sieci Społecznych, Zespół Sieci Komputerowych, Zespół Sztucznej Inteligencji, Zespół Uczenia Maszynowego, Zespół Interakcji Człowiek-Komputer. Jednocześnie angażowali też naszych badaczy w swoje projekty. Oznacza to, że nieco zmieniliśmy kierunki naszych badań.

Jakieś przykłady?

Prof. Kwaśnicka: - Poruszamy się w obrębie takich zagadnień jak:  systemy inteligentne i systemy analiz danych, przetwarzanie obrazów, sieciowe systemy optyczne, złożone sieci społeczne, media społecznościowe, przetwarzanie języka naturalnego czy komunikacja człowiek-komputer.

Prof. Kazienko: - Od kilku miesięcy realizujemy na przykład badania nad temporalnymi sieciami złożonymi, zwłaszcza społecznymi i procesami w nich zachodzącymi. To interdyscyplinarne przedsięwzięcie, w którym uczestniczą nie tylko informatycy, ale też psycholodzy i socjolodzy z USA. Temat bowiem dotyczy takich obszarów, jak pamięć, emocje, ale też gromadzenie i interpretacja śladów ludzkiej aktywności. Jak zakończymy projekt, to na pewno podzielimy się wynikami, chociaż część już jest opublikowana.
Rozmawiała Iwona Szajner

Więcej o ENGINE tutaj.

Na zdjęciu: Prof. Przemysław Kazienko i prof. Halina Kwaśnicka (fot. Krzysztof Mazur)

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję