TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.
Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.
Data: 07.01.2016 Kategoria: nauka/badania/innowacje
Profesor Teodor Gotszalk z Zakładu Metrologii Mikro- i Nanostruktur Wydziału Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki PWr przez trzy lata nadzorował dwa duże projekty dotyczące pomiarów w skali nano- i mikrometrów, które właśnie się zakończyły. – Stworzyliśmy mocną grupę zajmującą się tymi zagadnieniami – mówi naukowiec
Iwona Szajner: - 31 grudnia skończyły się dwa duże projekty, którymi pan kierował.
Profesor Teodor Gotszalk: - Zgadza się. Są to programy Fundacji na rzecz Nauki Polskiej, trzyletnie granty. Jeden to TEAM FoMaMet, a drugi to MISTRZ NanoMetSPM. Są one bardzo ważne dla naszego zakładu.
Dlaczego?
Z wielu powodów. Zacznę od tego, że dzięki tym projektom udało się stworzyć prężnie działające zespoły badawcze składające się z doktorantów, pracowników naukowych i studentów. Praca tych grup była bardzo dobrze zorganizowana i koordynowana z wielu stron. Przez te trzy lata trwania projektu powstało kilka takich 6-osobowych zespołów. Obydwa projekty wspierane były przez partnerów zagranicznych z Instytutu Fraunhofera w Dreźnie, Uniwersytetu Technicznego w Ilmenau i Uniwersytetu w Birmingham, Imperial College London czy National Physical Laboratory w Teddington z Wielkiej Brytanii.
Czego dotyczyły badania?
Najogólniej mówiąc, pomiarów sił i mas w mikro- i nanoskali. Doskonale potrafimy mierzyć siły i masy, z którymi na co dzień stykamy się np. w sklepie czy na budowie, ale już z oddziaływaniami w mikro- i nanoskali mamy znacznie więcej kłopotów. A przecież zjawiska w tak małej skali potrafią decydować o naszych makroskopowych reakcjach.
Dodam, że w styczniu kończy się jeszcze jeden duży , europejski projekt, w którym uczestniczymy – NANOHEAT. Jego koordynatorem jest z kolei Instytut Technologii Elektronowej z Warszawy, a Politechnika Wrocławska jest partnerem naukowym. Naszym zadaniem było opracowanie otoczenia pomiarowego i sterującego dla rodziny czujników, sensorów i aktuatorów wykonywanych w ITE. A zasadnicze zadanie pomiarowe dotyczyło tym razem pomiarów temperatury w nanoskali.
Jak pan ocenia realizację tych projektów?
Wiele się przez te trzy lata nauczyliśmy. W projekcie TEAM powstał mocna i unikalna grupa, która w pomiarach w nanoskali jest naprawdę dobra. Myślę, że jako jedyni w Polsce zajmujemy się metrologią w nanoskali, nazywaną w skrócie nanometrologią. Cieszę, że to były międzynarodowe projekty, więc mogliśmy się wymieniać doświadczeniami z innymi laboratoriami – nie tylko naukowymi, ale też przemysłowymi. Ta wymiana myśli, doświadczeń i wiedzy jest naprawdę bezcenna. Szczególnie dla młodych ludzi, którzy dopiero zaczynają działalność naukową. W grudniu zorganizowaliśmy w Szklarskiej Porębie specjalne seminarium na temat projektu.
Podsumowujące obydwa programy?
Uczestnicy projektów prezentowali swoje osiągnięcia i mówili też o planach na przyszłość, jak można ich badania dalej rozwijać. W sumie zaprezentowano 18 wystąpień. Zorganizowaliśmy też sesję plakatową. Gościem specjalnym był profesor Phil Prewett z Uniwersytetu w Birmingham. Jest on pionierem badań z użyciem skupionej wiązki jonów i uczestniczył też w projekcie TEAM. Każde jego wystąpienie ma specyficzny charakter, bo profesor ma naturę brytyjskiego dżentelmena. Profesor wygłosił wykład zatytułowany „FIB Nano-etch, Current and Dose Effects”. Przyjechał też do nas dziekan Wydziału Elektroniki Mikrosystemów i Fotoniki prof. Andrzej Dziedzic. Z kolei młodzi naukowcy z PWr mówili o tym, nad czym pracowali, m.in. o zastosowaniu w pomiarach nowej technologii wiązką elektronową i jonową. Wiąże się to ściśle z działalnością naszego nowego Laboratorium Drobnowidztwa i Drobnodziejstwa, w którym zamierzamy rozwijać metody obróbki struktur za pomocą wiązek jonów i elektronów. Pozwoli nam to nie tylko badać, ale i wytwarzać narzędzia do pomiarów mikro- nanostruktur.
Takie spotkania to chyba też dla młodych okazja do naukowych rozmów w nieco luźniejszej atmosferze?
Zdecydowanie. Oceniam, że wszystkie wystąpienia były dyskutowane twardo, acz życzliwie. Nasz dziekan, prof. Phil Prewett i współpracujący w ramach naszych projektów prof. Piotr Grabiec z ITE Warszawa ogłosili konkurs na najlepsze prezentacje młodych badaczy. Nagrodami dla moich współpracowników były książki - prof. Prewetta, niejako historyczna, bo jedna z pierwszych o trawieniu jonowym, i książka Mariusza Urbanka o genialnych matematykach lwowskich. Z kronikarskiego obowiązku dodam, że prof. Prewett przekazał swoją nagrodę całemu zespołowi młodych badaczy uznając jego pasję, a laureatami nagród dziekana i prof. Grabca byli Wojciech Majstrzyk i Anna Szumska.
Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »