15 lipca studenci Politechniki Wrocławskiej rozpoczną rywalizację w kolejnej edycji prestiżowych zawodów Smart Moto Challenge w Barcelonie. Tydzień przed wyjazdem zaprezentowali swój najnowszy motocykl – LEM Thunder v2.

Pojazd skonstruowali studenci z Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych. Podobnie jak przed rokiem, ich motocykl jest przystosowany do jazdy w warunkach terenowych. LEM Thunder v2 został m.in. wzbogacony o wytrzymałą ramę ze stali chromowo-molibdenowej oraz nową baterię. Otrzymał także wyjątkowy numer startowy: „71”, w nawiązaniu do telefonicznego numeru kierunkowego do Wrocławia.

- Największą bolączką poprzedniego modelu była przegrzewająca się bateria i na tym skupiliśmy się w tym roku - wyjaśniał podczas pokazu w Strefie Kultury Studenckiej Jerzy Ciesiołkiewicz, lider projektu. - Rozwiązaniem, które ostatecznie zastosowaliśmy w LEM Thunder v2, jest system dwóch wentylatorów, szczelnie zabezpieczonych, umieszczonych na dole baterii, które wdmuchują zimne powietrze. Dodaliśmy też pojedynczy wentylator na górze. Jego zadaniem jest wydmuchiwanie gorącego powietrza na zewnątrz.

Cały system pozwala w krótkim czasie schłodzić zarówno baterię, jak i znajdującą się w jej środku elektronikę. Ponadto studentom udało się zmieścić dwa dodatkowe pakiety baterii (obecna konfiguracja to 24s20p) i tym samym uzyskać napięcie w wysokości prawie 90 V. Dodali także dwa mniejsze sterowniki, które nawzajem się komunikują i przekazują prąd z baterii do silnika.

Ulepszona została ergonomia pojazdu, dzięki czemu pozycja kierowcy pozwala na lepszą kontrolę nad motocyklem. Wsparcie sponsorów pozwoliło na montaż w pełni profesjonalnego zawieszenia, stosowanego przez ekipy startujące na co dzień w najpoważniejszych mistrzostwach motocyklowych.

Nowością jest także rama wykonana z wytrzymałej stali chromowo-molibdenowej. Jest niewiele cięższa od poprzedniej, ale dzięki zastosowaniu mniejszej rurki cała konstrukcja jest nieco węższa i pojawiło się więcej miejsca na dodatkowe elementy.

- Nad designem LEM-a pracowaliśmy tym razem sami, bez pomocy z zewnątrz – mówił Jerzy Ciesiołkiewicz. – Ostateczny wygląd nasz motocykl zawdzięcza studentce Wydziału Architektury Natalii Wojtaś.

Swój podziw i uznanie dla Koła Naukowego Pojazdów i Robotów Mobilnych wyraził prorektor ds. studenckich dr inż. Jacek Lamperski. – Dziękuję wam za budowanie marki Politechniki Wrocławskiej, że jako zespół potraficie działać w najtrudniejszych warunkach i odnosić sukcesy – mówił dr inż. Jacek Lamperski. 

Było terenowo, będzie sportowo

Na zawodach w Barcelonie (15-21 lipca) nasi studenci rywalizować będą z zespołami z całej Europy, w tym dwoma z Polski. Motocykle będą walczyć w konkurencjach dynamicznych i statycznych, oceniony zostanie także sposób wdrożenia prototypów do masowej produkcji. We wrześniu LEM Thunder v2 wystartuje w Enduro Rally24, zawodach lekkich motocyklach typu enduro w Giżycku.

- Mamy także bogate plany na przyszły rok – zapowiada Jerzy Ciesiołkiewicz. - Dalej będziemy budować motocykle, wciąż będą one elektryczne, ale chcemy spróbować rywalizacji sportowej. A konkretniej: wystartować w prestiżowych zawodach Moto Student.

Moto Student to międzynarodowej zawody, które corocznie organizowane są w Alcaniz w Hiszpanii. Rywalizuje w nich około 70 zespołów z 20 krajów świata, z Polski do tej pory udało się wystartować tylko ekipie z Politechniki Warszawskiej. Na torze MotorLand Aragon rozgrywane są konkurencje statyczne (dotyczące projektu i aspektów biznesowych motocyklu) oraz konkurencje dynamiczne, w tym wyścig na dystansie 40 kilometrów.

- To duże wyzwanie i czeka nas wiele pracy, ale wierzę, że jesteśmy w stanie sprostać tym wymaganiom i spisywać się w tej rywalizacji co najmniej tak dobrze, jak to było do tej pory – zakończył Jerzy Ciesiołkiewicz.

Więcej o projekcie LEM Thunder v2 na Facebooku.