Siedem kół naukowych i organizacji studenckich zaprezentowało się na pierwszych wewnętrznych targach studenckich zorganizowanych na Wydziale Architektury PWr. Zapraszali do udziału w zabawach, pokazywali swoje projekty i zachęcali, by do nich dołączyć

Na stanowisku Studenckiego Koła Naukowego Gospodarki Przestrzennej chętni sprawdzali swoją znajomość Wrocławia w grze „TripInWro2016”. Studenci pracowali nad nią przez ostatni rok. Stworzyli wielką makietę centrum Wrocławia z dziesiątkami punktów, w których na graczy czekają pytania związane z miastem. 

- Najpierw każdy losuje postać, jaką będzie w grze. Może trafić na artystę, studenta, emeryta albo turystę i od tego, jaką postać przybierze, będzie zależała część pytań, na które będzie musiał odpowiedzieć – tłumaczyła zasady Ksenia Dunajska, członkini koła. – Pytania są bardzo zróżnicowane, trudniejsze i łatwiejsze, związane z architekturą miasta, jego historią i innymi miejskimi kwestiami. 

Gra nie ma mety. Celem jest zdobycie jak największej liczby punktów, a za każde 15 gracz dostaje też słodki upominek od koła naukowego. – Tworzymy ranking graczy na tablicy. Można zagrać przez pół godziny, a można też i kilkanaście minut. Ważne, żeby jak najlepiej odpowiadać, zbierać punkty, a przy okazji sporo dowiedzieć się o Wrocławiu – opowiadał Piotr Kryczka z koła. 

Na pomysł stworzenia „TripInWro2016” studenci wpadli w czasie swoich warsztatów. W przygotowanie gry zaangażowało się ponad 20 osób. Wymyślały zasady gry, tworzyły pytania i sklejały makietę. – Na spotkaniach koła omawialiśmy bieżące sprawy i kleiliśmy, całymi tygodniami – opowiadała Ksenia. – To był dobry pomysł, bo bardzo nas to zintegrowało, a teraz wykorzystujemy grę do promowania koła.

SKN Gospodarki Przestrzennej na co dzień zajmuje się kwestiami związanymi z miejskimi planami zagospodarowania przestrzennego. Startuje także w konkursach urbanistycznych. Na stanowisku koła można było obejrzeć projekty przygotowane przez jego członków – m.in. plany zagospodarowania placu Zwycięstwa w Słupsku czy terenów zielonych przy ul. Legnickiej i Kosmonautów we Wrocławiu. – Aktualnie zaczęliśmy nowy projekt – dodawał Piotr. – Chcemy zbadać i wyznaczyć możliwe przestrzenie wyciszonego ruchu we Wrocławiu. Daliśmy sobie na to czas do czerwca, kiedy będziemy już mogli opowiedzieć o szczegółach naszych analiz.

Do udziału w urbanistycznych zabawach zachęcało także Studenckie Koło Naukowe Urbanistyki CARDO, które jest inicjatorem studenckich targów Wydziału Architektury. Na swoim stanowisku jego członkowie zapraszali m.in. do odgadywania miast po ich konturach czy gry w urbanistyczne „Tabu”. – Polega na wylosowaniu hasła związanego z urbanistyką – tłumaczyła Joanna Baranowska. - Należy opowiedzieć o nim drugiej osobie, tak by je odgadła. Nie można jednak użyć czterech wskazanych na kartce słów, które są dość kluczowe. Nie jest to więc łatwe zadanie. Trzeba pogłówkować.

Chętni mogli też „macnąć Wrocław”. W osłoniętym pudełku studenci schowali cztery niewielkie makiety wrocławskich budynków. Należało je rozpoznać, dotykając ich krawędzi, i zrobić to jak najszybciej, bo zwyciężała osoba z najlepszym czasem.

Podczas targów studenci pokazywali także inicjatywy, w jakie są zaangażowani, i badania, które prowadzą. Koło Naukowe Humanizacja Środowiska Miejskiego zaprezentowało m.in. miniaturę pawilonu, jaki przygotowało z innymi politechnicznymi kołami na 70-lecie Politechniki Wrocławskiej, oraz projekt zagospodarowania kamienicy na Wyspie Słodowej. – W tym roku także czeka nas dużo pracy, bo właśnie ustalamy szczegóły nowych projektów, m.in. kolejnego pawilonu, letniej szkoły architektury w Holandii czy wspólnego projektu z badaczami z Uniwersytetu SWPS – opowiadała Karolina Dyjach, wiceprezes koła. – W tym ostatnim chcemy pokazać władzom samorządowym, że place zabaw mogą być czymś więcej niż tylko miejscami, gdzie dzieciaki wyżywają się, skacząc i huśtając. Mogą to być miejsca, które pobudzą ich zmysły, nauczą czegoś i wzbudzą ciekawość. Naukowcy z Uniwersytetu SWPS w projekcie zajmą się kwestiami związanymi z psychologią i socjologią, a my tą bardziej architektoniczną częścią całego przedsięwzięcia.

Z kolei Strukturalne Koło Naukowe InStructA pokazywało u siebie m.in. odlewy ciekawych form architektonicznych, nad jakimi pracują jego członkowie, oraz model mostu o konstrukcji tensegritu. – W zeszłym roku zorganizowaliśmy konferencję na ten temat – tłumaczyła Agnieszka Kornak z koła. 

Członkowie InStructury zajmują się badaniami, a ostatnio także popularyzowaniem nauki. Poprowadzili warsztaty dla dzieci w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Nauki i cykl warsztatów w ramach współpracy z Uniwersytetem Dzieci. – Żeby do nas dołączyć, wystarczy skontaktować się z nami, przyjść na nasze spotkanie i zaangażować się w to, czym się zajmujemy – zachęcała Agnieszka. 

Na wtorkowych targach organizacji studenckich na Wydziale Architektury pokazało się siedem kół naukowych i grup studenckich. Organizatorzy spotkania – członkowie koła naukowego CARDO – chcieli w ten sposób pokazać podmioty studenckie działające na tym wydziale i zachęcić młodszych kolegów do zaangażowania się w ich prace.

lucy