TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Dawny akademik wciąż przystanią dla wioślarzy

Data: 15.05.2013 Kategoria: historia

Przed wojną mieścił się tu Dom Studencki Wyższej Szkoły Technicznej. Nowoczesny, pełen rozmachu zaliczany był do najpiękniejszych tego typu budynków w Niemczech. Dziś trenuje tu sekcja wioślarska KS AZS Politechnika Wrocławska


Autorami projektów budynku przy ulicy Wyspiańskiego 40 byli Fritz Behrendt i Heinrich Knipping. Dom Studencki oficjalnie otworzono w grudniu 1930 roku. Od początku przystosowany był do potrzeb wioślarzy, zrzeszonych przy Uniwersytecie i Wyższej Szkole Technicznej.

Wśród pomieszczeń dominowały jadalnie i reprezentacyjna sala błękitna. Schody prowadziły na pierwsze piętro z dwiema pracowniami i szatnią, których okna i zadaszony taras, wychodziły na rzekę. Była m.in. fryzjernia, sala gimnastyczną i pięć sal noclegowych dla studentów. W suterenie zaś sala z basenem wioślarskim, szatnie i pięć hangarów na łodzie. Budynek w pierwotnym kształcie, niestety, już nie istnieje. Został zniszczony w 1945 roku. Ocalały jedynie hangary na łodzie i basen wioślarski.

Odbudowano go w 1955 r. według projektu Zbigniewa Politkowskiego, w zmienionej postaci i bez poddasza. Dzisiaj trenuje tu Sekcja Wioślarska KS AZS Politechnika Wrocławska. W dawnych hangarach trzyma łodzie i wciąż korzysta z basenu wioślarskiego.

Oprac. MJ na podstawie artykułu Krzysztofa Dackiewicza pt. „Budynek dawnego Domu Studenckiego" z numeru specjalnego Pryzmatu 1/2010

Tak może być w przyszłości. Andrzej Poniewierka o Eko Marinie:

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję