TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Zofia Kuriata

Data: 30.11.2023

Zofia Kuriata - studentka Wydziału Informatyki i Telekomunikacji, triathlonistka, tylko w zeszłym roku zdobyła trzy złote medale Mistrzostw Polski w kategorii K20. 

„Dystanse, na których biegam, wymagają żeby od startu do samej mety był »ogień«. Muszę dać z siebie wszystko przez całą godzinę, którą spędzam na trasie. 

a7t02137.jpgPodczas igrzysk triathloniści muszą najpierw przepłynąć 1,5 km, przejechać na rowerze 40 km i przebiec 10 km. Ja najlepsze wyniki osiągam na połowie dystansu olimpijskiego i na 1/8 dystansu Ironmana. 

Zaczęło się od treningów pływackich w podstawówce. W gimnazjum zaczęłam więcej jeździć na rowerze i dostałam swoją pierwszą »szosówkę«. W liceum, zainspirowana swoim wujkiem - zawodnikiem i trenerem triathlonu, postanowiłam do tego zestawu dorzucić bieganie. Wujek jest teraz moim trenerem. Mimo że mieszka na co dzień w Szwajcarii, za pośrednictwem aplikacji treningowej ustala i kontroluje moje postępy.  

Uwielbiam w tej dyscyplinie jej różnorodność. Nigdy się nie nudzi i nawet z drobną kontuzją np. uniemożliwiającą bieganie, można przecież dalej pływać lub jeździć na rowerze.  

W tygodniu poświęcam od 9 do 14 godzin na treningi. Triathlon jest bardzo czasochłonny, ale stanowi wspaniałą równowagę dla wymagających głównie wysiłku umysłowego studiów. 

W zawodach staruję od trzech sezonów. Profesjonalizuję swoją karierę m.in. przez współpracę ze sponsorami. Swoje dokonania dokumentuję na Instagramie @zosia.kuriata. Marzą mi się starty za granicą, ale na razie przeszkodą są głównie finanse. 

Najbardziej dumna jestem ze swojej życiówki podczas duathlonu: 18:53 na dystansie 5 km. 

Najbardziej szalona przygoda i trening? Z moim wujkiem planowaliśmy wjechać rowerem na siedem alpejskich przełęczy jednego dnia. Wyruszyliśmy o szóstej rano i wszystko szło sprawnie, ale gdy wjeżdżaliśmy na piątą przełęcz, zapadł zmrok i rozszalała się burza. Ze względów bezpieczeństwa przerwaliśmy wyprawę, ale i tak łącznie pokonaliśmy 216 km, w tym ponad 5 300 m przewyższenia. 

Już nie mogę doczekać się początku sezonu! Jaki jest plan? Zagrozić zawodniczkom z wyższych kategorii wiekowych i stanąć na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Polski w kategorii open”. 

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję