TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Mateusz Pruba

Data: 06.05.2021

Absolwent mechaniki i budowy maszyn (na specjalności inżynieria lotnicza) na Wydziale Mechaniczno-Energetycznym. 

Mateusz Pruba „Pracuję w dziale R&D firmy Airbus Poland, czyli w dawnych Polskich Zakładach Lotniczych »Warszawa-Okęcie«. Zajmuję się samolotem, na którym trenują piloci ze szkoły w Dęblinie, zanim przesiądą się za stery MIG-ów czy F-ów. To PZL-130 Orlik. Moim zadaniem jest ciągłe wymyślanie: co by mu jeszcze poprawić? Jak go zmienić, żeby było jeszcze lepiej? Projektuję więc i wykonuję obliczenia mechaniki lotu. To jest to, co zawsze najbardziej kręciło mnie w lotnictwie. Dobrze wiem, że brzmi to dziwnie – ale ja naprawdę wolę siedzieć przed komputerem, projektować i liczyć, niż wychodzić na warsztat. Co nie znaczy, że nie lubię pilotować – bo to sprawia mi taką samą frajdę.

Pierwsze doświadczenia z samolotami zbierałem na Politechnice Wrocławskiej – nie tylko na studiach, ale i w Akademickim Klubie Lotniczym. Działałem w nim prawie cztery lata i to był czas nie tylko fantastycznej zabawy, ale i nauki, która dzisiaj procentuje. Projektowałem samoloty bezzałogowe, potem szkoliłem młodszych członków zespołu, a w ostatnim roku zostałem wiceprezesem. Wiecie, że zarządzanie taką grupą przypomina bycie menedżerem w firmie? Trzeba nauczyć się pracy z ludźmi, organizować zadania i czas, a do tego dobrze rozplanować budżet udziału w zagranicznych zawodach, który wynosi ponad 100 tys. zł. Wychodziło nam to na tyle dobrze, że z zawodów w USA wracaliśmy z miejscami na podium.

To czego nauczyłem się w tym czasie, przygotowało mnie do naprawdę ambitnych wyzwań w przyszłości – zajmowałem się analizami aerodynamicznymi pocisków rakietowych, a potem zostałem jednym z projektantów ILX-34. To polski samolot turbośmigłowy nowej generacji z całkowicie kompozytowymi skrzydłami.

Po obronie pracy inżynierskiej postanowiłem wybrać się na inną uczelnię. I szczerze? Żałuję, bo atmosfera na PWr jest nie do podrobienia!”.

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję