TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Pierwszy taki bolid PWR Racing Team! Jest elektryczny i autonomiczny [ZDJĘCIA]

Data: 10.06.2022 Kategoria: aktywność studencka, Wydział Mechaniczny

racing_plaskie.jpg

To najbardziej ambitny projekt w historii koła. PWR Racing Team zbudował swój pierwszy bolid elektryczny i do tego wyposażony w systemy jazdy autonomicznej. RT12e wyjedzie na tory Formuły Student już w lipcu, a dzisiaj miał swoją oficjalną premierę.

Po 11 latach pracy nad bolidami spalinowymi utytułowany zespół PWR Racing Team, który należy do czołówki prestiżowych międzynarodowych zawodów Formuły Student, postawił przed sobą nowe wyzwanie. I to bardzo ambitne.

Najczęściej zespoły decydują się najpierw albo na przejście z napędu spalinowego na elektryczny, albo na systemy autonomiczne. Rzadko realizują te dwa projekty jednocześnie, bo to kwestia ogromu pracy, konieczności przeorganizowania zespołu i sprostania wielu nowym wymaganiom – opowiada Radosław Wróbel, lider PWR Racing Team. – My postanowiliśmy jednak wziąć byka za rogi.

Studenci żegnają się z bolidami spalinowymi, bo one same odchodzą do przeszłości. Zespół spodziewa się, że za kilka lat w europejskich zawodach Formuły Student będą rywalizować tylko bolidy elektryczne. Im szybciej więc wrocławska drużyna zdobędzie doświadczenie w ich budowie i optymalizacji, tym lepsze wyniki będzie osiągać w przyszłości.

rt12e_4.jpg

Jaki jest nowy RT?

Niemal 90 proc. komponentów bolidu PWR Racing Team studenci zaprojektowali samodzielnie i od zera – m.in. silniki, pakiet baterii, przekładnie planetarną czy systemy percepcji.

–  To wszystko sprawia, że projekt jest niesamowicie skomplikowany, a także, co mnie jako liderowi zespołu spędza sen z powiek, niebywale kosztowny – przyznaje Radosław Wróbel.

Adam Twardowski, lider techniczny w PWR Racing Team, podkreśla, że RT12e jest naprawdę wyjątkowy i dodaje ze śmiechem: Można powiedzieć, że w tym roku ambicja uderzyła nam do głowy. Bolid jest naszpikowany autorskimi i niestandardowymi rozwiązaniami. Nasze silniki elektryczne zaprojektowaliśmy wraz z symulacjami zachowania pola magnetycznego. Są połączone z dwustopniową przekładnią planetarną własnego projektu, a zasilane stworzonym przez nas pakietem baterii składającym się z 448 ogniw litowo-jonowych.

Studenci opracowali też cały system autonomiczny: od rozwiązań percepcji odpowiedzialnych za skanowanie otoczenia, przez układy autonomicznego hamowania i skręcania, po algorytmy sterujące bolidem podczas jazdy.

Wśród nowych rozwiązań jest też m.in. dodanie do autorskiej wiązki elektrycznej części HV (High Voltage).

Z kolei dział struktury nośnej wykonał pełny monocoque z włókna węglowego i aluminiowej przekładki w kształcie plastra miodu. – To największa część bolidu, będąca jego szkieletem i ostatnią (ale za to bardzo zaawansowaną) linią bezpieczeństwa dla kierowcy w razie wypadku – tłumaczy Adam Twardowski. – Cały monocoque waży zaledwie 24kg.

Dane techniczne bolidu

Lider techniczny zespołu zaznacza, że opracowanie systemów autonomicznych i napędu elektrycznego – z oczywistych względów – stanowiło największe wyzwanie dla teamu.

– To były zupełnie nowe zagadnienia, których musieliśmy się bardzo szybko nauczyć i wykonać zgodnie z regulaminem Formula Student Germany 2022. Jest on niesamowicie precyzyjny i wymagający, szczególnie w kwestiach bezpieczeństwa. A przy tym wszystkim walczyliśmy o każdy gram masy, żeby osiągnąć jak najlepsze parametry bolidu – dodaje.

rt12e_6.jpg

Jak będą wyglądały zawody?

Zmiana kategorii, w jakich będą startować nasi studenci, wiąże się też z nowymi realiami w czasie samych zawodów.

­– Przede wszystkim inaczej będzie wyglądała inspekcja techniczna – opowiada Aleksandra Pośpiech, liderka marketingu w zespole. – Przed dopuszczeniem do konkurencji dynamicznych bolid będzie bardzo szczegółowo sprawdzany pod kątem bezpieczeństwa i sprawności wszystkich systemów. Dla bolidów elektrycznych jest to szczególnie ważne, ponieważ nieprawidłowe działanie może doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji na torze. Dlatego każdy element jest weryfikowany pod względem zgodności z rygorystycznym regulaminem, a taka inspekcja trwa nawet dwa-trzy dni. Dla porównania: dobrze przygotowany bolid spalinowy taką inspekcję techniczną może przejść w jeden dzień.

Konkurencje zawodów są już podobne do tych dla bolidów spalinowych. Często te dynamiczne rozgrywane są na tym samym torze i w tym samym czasie dla elektryków i bolidów na paliwo.

– Różnice pojawiają się w przypadku klasy Driverless – zaznacza Aleksandra. – Wciąż musimy jak najlepiej spisać się w Skid Padzie (czyli w jeździe po ósemce), konkurencjach Acceleration (przyśpieszenie) i Autocross (przejazd jednej pętli na czas), ale ostatnia konkurencja jest zmieniona. Dotychczasową Endurance, czyli ciągłą jazdę przez 22 km ze zmianą kierowcy, zastępuje Trackdrive, czyli ciągła jazda bolidu, ale już bez zmieniającego się kierowcy.

Bolidy autonomiczne walczą więc o punkty w pełnowymiarowej rywalizacji, podobnie jak te z kierowcami: jeżdżą po torze, muszą być przy tym szybkie i strącić jak najmniej pachołków.

rt12e_9a.jpg

Gdzie wystartują nasi studenci?

Zespół będzie miał bardzo aktywne wakacje. Tegoroczny kalendarz startów PWR Racing Team zakłada cztery edycje zawodów Formuły Student.

W lipcu nasi studenci pojadą na Formula Student Czech Republic, gdzie wystartują w klasie Electric. Natomiast w sierpniu czekają ich zawody: Formula Student EAST (na słynnym Hungaroringu) – w klasie Driverless, Formula Student Germany (na Hockenheimring) – w klasie Electric i Driverless Cup oraz Formula Student Alpe Adria (Chorwacja) – w klasie Electric.

– FS EAST to będą nasze pierwsze zawody w pełni autonomiczne – podkreśla Aleksandra Pośpiech. – Bolid będzie na nich jeździł w każdej konkurencji bez kierowcy w środku. To dla nas ogromne wyzwanie i trudny sprawdzian. Jeśli ukończymy te zawody, to możemy stać się pierwszym w Polsce bolidem autonomicznym, który zaliczył wszystkie konkurencje. Mamy więc o co walczyć.

Z kolei FS Germany są nieoficjalnymi mistrzostwami świata Formuły Student.

– W tym roku to także zawody, na których startujemy jako bolid elektryczny, ale jednocześnie bierzemy też udział w Driverless Cup, czyli w specjalnych konkurencjach dla bolidu autonomicznego. Oznacza to, że nasz bolid musi przejść podwójną inspekcję techniczną i być gotowy do szybkiej zmiany parametrów – opowiada Aleksandra. – Podobnie jak w zeszłym roku w klasie Combustion, tak i w tym roku w klasie Electric będziemy reprezentować Polskę jako jedyna drużyna, a do tego pierwszy polski zespół w klasie Electric w całej historii tych zawodów. Jest więc to dodatkowa motywacja do walki.

rt12e_9b.jpg

Zespół tonuje emocje przed tegorocznym sezonem i podkreśla, że dla wielu zespołów, które przechodzą tak dużą transformację samo przejście inspekcji technicznej (niezbędnej do podejścia do konkurencji dynamicznych) jest już dużym sukcesem.

Aleksandra Pośpiech: – Jesteśmy realistami i wiemy, że o podium w pierwszym roku po przejściu do nowych klas może być trudno, ale zamierzamy podjąć walkę z najlepszymi zespołami świata, które już od kilku, a nawet kilkunastu lat budują takie pojazdy. Być może pozytywnie zaskoczymy siebie i innych?

kampaniapwr_2022-banerywww_750x96.jpg

Lucyna Róg

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję