Studentki z koła Habitat Now z m.in. prof. Małgorzatą Młynarską i prof. Arkadiuszem Wójsem, rektorem PWr na otwarciu Cafe Równik po remoncie (zdjęcie w tekście: Henryk Mamica-Hüsken, HeMaHusFoto).

Cafe Równik – klubokawiarnia przy ul. Jedności Narodowej zatrudniająca osoby z niepełnosprawnością – otwiera się po remontowej przerwie. To wyjątkowe miejsce na mapie Wrocławia przeszło całkowitą metamorfozę dzięki współpracy ze studentkami i studentami z Wydziału Architektury PWr. Nowy wygląd lokalu zaprojektowali członkowie koła Habitat Now.

Klubokawiarnia, którą prowadzi Stowarzyszenie Twórców i Zwolenników Psychostymulacji, działa na wrocławskim Nadodrzu od czerwca 2018 r. Zatrudnia kilkanaście osób z niepełnosprawnościami, dla których praca w Cafe Równik to nie tylko forma zatrudnienia, ale i jednoczesnej terapii – dzięki stałemu kontaktowi z klientami klubokawiarni.

W ostatnich miesiącach lokal przeszedł spory remont i całkowicie odmienił swoje wnętrza, m.in.  dzięki wpłatom prawie tysiąca osób, którze zaangażowały się w internetową zbiórkę na rzecz Równika oraz wsparciu finansowemu i pracy około 50 wolontariuszy z Fundacji Castoramy.

Swoją cegiełkę – i to całkiem sporą – dołożyli także studenci i studentki Politechniki Wrocławskiej. Metamorfozę klubokawiarni zaprojektowali bowiem członkowie i członkinie koła naukowego Habitat Now*, działającego na Wydziale Architektury PWr.

Przestrzeń dla każdego

– Chcieliśmy odświeżyć wystrój Równika i wiedzieliśmy, że sami tego nie zaplanujemy dobrze, a jednocześnie nie mieliśmy funduszy na to, by zatrudnić kogoś komercyjnie – opowiadała prof. Małgorzata Młynarska, prezes Stowarzyszenia Twórców i Zwolenników Psychostymulacji. – I wtedy zadzwoniła do mnie studentka z Habitat Now, że szukają miejsca, gdzie mogliby przeprowadzić trzy spotkania na temat projektowania architektury dostępnej. Przyznaję, jak tylko usłyszałam „architektura”, przestałam słuchać i od razu spytałam, czy nie chcieliby nam tylko podpowiedzieć kilka rozwiązań dla naszego Równika. Od słowa do słowa i studenci zgodzili się przygotować dla nas projekt. Mało tego, oni każdy z nich zostawił tutaj kawał swojego serca. Ogromnie zaangażowali się we wszystkie prace, a nawet zaprojektowali menu i inne elementy dla kawiarni.

Weronika Piotrowska, wiceprezes koła podkreśla, że to było duże wyzwanie: – Równikowi zależało na odświeżeniu wizerunku i stworzeniu przestrzeni, która już z ulicy będzie przyciągać uwagę, zapraszać do środka. A jednocześnie musieliśmy wziąć pod uwagę bardzo zróżnicowane potrzeby osób pracujących w klubokawiarni i odwiedzających to miejsce. Innymi słowy: zależało nam na tym, by to miejsce było jak najbardziej dostępne dla osób m.in. z niepełnosprawnością ruchową, niewidomych i niedowidzących, z niepełnosprawnością intelektualną czy dla osób neuroróżnorodnych. Równik to lokal, w którym każdy powinien czuć się dobrze, dlatego bardzo dużo rozmawialiśmy o tym, jak sprawić, by jego przestrzeń była przyjazna i atrakcyjna.

Zieleń, drewno i ciepłe światło

Przed remontem we wnętrzu klubokawiarni dominowały ciemne, czekoladowe barwy. Członkowie koła postawili teraz na cieplejsze kolory, naturalne drewno, tkaniny, plecione żyrandole, makramy i bardzo dużo zieleni. Chcą, by przestrzeń Równika zachęcała zarówno do spotkań przy kawie i rodzinnych obiadów, jak i do spędzania tam czasu na pracy – z laptopem przy filiżance herbaty.

Jak podkreślają młodzi architekci, w czasie pracy nad projektem dużo uwagi poświęcili ergonomii, układowi i estetyce lokalu. Podzielili kawiarnię na dwie strefy – pracy i odpoczynku. W większej sali zadbali o dobre oświetlenie, sporo miejsc siedzących i dostęp do prądu dla wszystkich stolików. Ta część Równika jest pełna światła, zieleni i życia. Mniejsze pomieszczenie ma natomiast stanowić strefę relaksu – z subtelnym oświetleniem, huśtawkami, wygodnymi fotelami, książkami do poczytania, nietypowym sklepieniem ze zwisającymi lnianymi sznurkami oraz… szumem wody płynącej po szklanej ścianie.

Studenci zaprojektowali też m.in. „bramę” z lamelami otaczającą kontuar kawiarni. – Ma to być element zapraszający do kontaktu z pracownikami Równika, wyróżniający przestrzennie to miejsce, a zarazem trochę rama, której brzegi z czasem zostaną obrośnięte roślinnością – opowiada Weronika.

Symboliczny mural

Na ścianie lokalu młodzi architekci namalowali także mural zaprojektowany przez Weronikę. Przedstawia kilka postaci i drzewo jako symbol wzrastania (bo pracownicy Równika rozwijają się dzięki pracy, która jest dla nich jednocześnie formą terapii). Uważni dopatrzą się też w obrysie drzewa i jego konarach kształt ludzkiego mózgu i biegnących w nim neuronów – co nawiązuje do charakteru tego wyjątkowego miejsca. W najbliższym czasie każdy z pracowników klubokawiarni domaluje też do drzewa własny element – liść, kwiat lub owoc.

– Jesteśmy bardzo dumni z tego, jak wygląda teraz Równik, co jest efektem wielomiesięcznych przygotowań, konsultacji, pracy, rozmów i wspólnego pokonywania problemów, które początkowo wydawały się nie do rozwiązania – podkreśla Weronika. –  O ile wiemy, to pierwszy tak duży projekt w naszym mieście przygotowany i nadzorowany przez grupę studentów aż do samego końca. Był dla nas nie tylko wyzwaniem, ale i wspaniałą przygodą projektową. Jesteśmy wdzięczni, że dostaliśmy szansę i kredyt zaufania od pracowników Równika. A oni sami po tych miesiącach wspólnej pracy stali się naszymi przyjaciółmi.

– To był dla nas ogromny zaszczyt – potwierdza Julia Heś, przewodnicząca koła Habitat Now. – Mamy nadzieję, że odwiedzający Równik odnajdą tu harmonię i spokój, poczują się otuleni ciepłym światłem tych wszystkich lamp, tworzących klimat tego miejsca i wypoczną dobrze w naszej strefie relaksu. Cieszymy się, że zostawiliśmy w Równiku cząstkę siebie, która zostanie tu na wiele lat.

W prace nad metamorfozą Równika zaangażowani byli: Julia Heś i Weronika Piotrowska – jako koordynatorki oraz m.in. Emilian Nowak, Julia Miłosz, Antonina Kalinowska, Kinga Szymczyk, Aleksandra Bąkowska, Amelia Piątek, Klaudia Ryczek i Zuzanna Grajner i wiele innych osób, przyjaciół i znajomych naszych studentów, którzy wspierali prace i poświęcali swój czas.

*Koło Naukowe Habitat Now powstało na Wydziale Architektury w 2018 r. Zajmuje się problematyką projektowania środowiska życia człowieka. Opiekunem naukowym koła jest dr inż arch. Wojciech Januszewski.

lucy