TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Badania jakości powietrza w uzdrowiskach

Jak ocenić jakość powietrza w uzdrowiskach? Jakie są tam główne źródła emisji zanieczyszczeń? Co wpływa na ich poziom? Badania w tym zakresie prowadzi Beata Merenda, doktorantka na Wydziale Inżynierii Środowiska.

smog_ilustracyjne.jpgGłównym powodem zanieczyszczeń powietrza w Polsce jest spalanie węgla i drewna w gospodarstwach domowych, które odpowiada za ponad 50 proc. emisji pyłów (PM10) i ponad 80 proc. emisji rakotwórczego benzo(a)pirenu. Zanieczyszczenie wzmagają także zakłady przemysłowe i elektrownie węglowe oraz komunikacja.

Problem dostrzegalny jest przede wszystkim w dużych miastach, ale także w mniejszych miejscowościach – zwłaszcza w okresie zimowym – występują znaczne przekroczenia norm. A jak wygląda sytuacja w obszarach objętych ochroną uzdrowiskową? Tym zagadnieniem postanowiła zająć się Beata Merenda, doktorantka na Wydziale Inżynierii Środowiska PWr.

Uzdrowiska – obszar szczególny

badania_powietrza_2.jpgTematyka prowadzonych przez nią badań obejmuje analizę jakości powietrza ze szczególnym uwzględnieniem zmienności stężeń pyłu zawieszonego w miejscowościach uzdrowiskowych. Promotorem pracy jest prof. Izabela Sówka, natomiast promotorem pomocniczym dr inż. Alicja Wroniszewska.

– Jak wskazują analizy jakości powietrza, nasze powietrze wymaga kontynuacji prowadzonych badań, a także jeszcze bardziej dynamicznych i skutecznych działań zmierzających do jego poprawy. Miejscowości posiadające status uzdrowiska są tymi szczególnymi obszarami, w których m.in. jakość powietrza może odgrywać kluczową rolę w przebiegu procesu leczenia i rekonwalescencji – mówi Beata Merenda.

Wszystko dlatego, że do uzdrowisk kierowani są głównie przewlekle chorzy, osoby po przebytych chorobach i urazach, czyli pacjenci charakteryzujący się obniżoną odpornością i większą wrażliwością na różne czynniki zewnętrzne. Takie osoby wymagają więc szczególnie dobrych warunków środowiskowych, dla uzyskania i podtrzymania optymalnych efektów leczenia i rehabilitacji.

– Potrzebę takich badań i analiz pod względem teoretycznym i praktycznym wskazywała prof. Izabela Sówka. Dlatego też nie miałam żadnych wątpliwości, co do istoty zagadnienia i zasadności prowadzenia szczegółowych badań właśnie w miejscowościach uzdrowiskowych – wyjaśnia doktorantka.

Jakie są źródła zanieczyszczenia powietrza?

beata_merenda.jpgW trakcie prowadzonych badań chciałaby ona przeanalizować zmienności stężeń pyłu uwzględniając skalę zmienności sezonowej i skład pyłu zawieszonego, w tym frakcji PM10, PM2.5 (zdaniem WHO jest on najbardziej szkodliwy dla zdrowia człowieka spośród innych zanieczyszczeń atmosferycznych), PM1 w wybranych uzdrowiskach w połączeniu z warunkami topograficznymi oraz meteorologicznymi, a także dokładnie wskazać źródła emisji zanieczyszczeń powietrza.

– To właśnie rodzaj źródeł emisji, ich ilość, rozkład i parametry w połączeniu z czynnikami meteorologicznymi i topograficznymi kształtują jakość powietrza dla danego terenu. Dlatego też w swojej pracy chciałabym te elementy zidentyfikować i przeanalizować w możliwych aspektach z jednoczesnym podkreśleniem roli uzdrowisk i ich uwarunkowań formalno-prawnych – dodaje Beata Merenda.

Badania terenowe będą przeprowadzone zarówno w okresie zimowym, jak i letnim. Dodatkowo dla wybranych miejscowości uzdrowiskowych, korzystając z danych udostępnianych przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (link - http://powietrze.gios.gov.pl/pjp/current), nasza doktorantka będzie również przeprowadzać analizy statystyczne dla dłuższych, wieloletnich przedziałów czasowych.

– Pomiary i analizy wyników badań realizowanych m.in. w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska (PMŚ), jak również liczne badania naukowe wskazują na zróżnicowanie jakości powietrza w okresie letnim i zimowym. Oczywiście to kwestia dominacji określonych typów źródeł emisji zanieczyszczeń powietrza w skali roku – tłumaczy doktorantka. – To, co uznaję za interesujące i warte analizy, to określenie wpływu lokalnych warunków meteorologicznych na kształtowanie jakości powietrza i zmienność stężeń zanieczyszczeń, a na obszarach uzdrowiskowych, szczególnie według mojej oceny, badania składu elementarnego pyłu, czyli jego składników. Oczywiście, w okresie letnim, cieplejszym planuję prowadzić badania, choćby z tego względu, że wtedy kuracjusze dłużej przebywają za zewnątrz – dodaje.

Trzeba pamiętać, że stacje pomiarowe nadzorowane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska znajdują się również w miejscowościach uzdrowiskowych. Zatem pomiary stężeń PM2,5 oraz PM10 są i były realizowane. – Jednak, nie w takim zakresie, w jakim ja planuję. Dostępne są opracowania GIOŚ, ale ogólnie rzecz ujmując brak jest informacji dotyczących jednej z tych najdrobniejszych frakcji pyłu, wnikających do naszego organizmu, czyli PM 1 oraz o jej składzie chemicznym w powietrzu w uzdrowiskach – zaznacza Beata Merenda.

newsletter-promo.png

Doktorantka uczestniczyła już w pracach i współprzygotowała publikacje w zespole Inżynierii i Ochrony Atmosfery, dotyczące analizy jakości powietrza w polskich uzdrowiskach.Część z wniosków płynących z badań oraz analiz chciałaby zaprezentować podczas organizowanej w marcu przez Katedrę Inżynierii Ochrony Środowiska PWr oraz dofinansowanej z programu Doskonała Nauka Ministerstwa Edukacji i Nauki konferencji „POL-EMIS 2021: Aktualne trendy w ochronie powietrza i klimatu - kontrola, monitoring, prognozowanie i ograniczanie emisji”.

mic

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję