TWOJA PRZEGLĄDARKA JEST NIEAKTUALNA.

Wykryliśmy, że używasz nieaktualnej przeglądarki, przez co nasz serwis może dla Ciebie działać niepoprawnie. Zalecamy aktualizację lub przejście na inną przeglądarkę.

 

Tematyczne trasy rowerowe i safari na dwóch kółkach. Zobacz, co zaprojektowali uczestnicy Fresh Design 2017

Wpis może zawierać nieaktualne dane.

Przez 10 dni studenci z pięciu europejskich uczelni pracowali wspólnie nad propozycjami rozwiązań, które ułatwiłyby korzystanie z roweru we Wrocławiu lub sprawiły, że stałoby się ono bardziej atrakcyjne. Efekty warsztatów Fresh Design 2017 przedstawili na oficjalnej obronie prac w Hali Stulecia

freshdesign2017_14.jpgTegoroczna edycja Fresh Design była już piątą. Tym razem uczestnicy warsztatów pracowali nad tematem „Bikeability”, a zatem wszystkim, co wiąże się z rowerami – infrastrukturą, udogodnieniami dla cyklistów itp. Na przygotowanie swoich projektów mieli dziesięć dni. 

Studenci z pięciu krajów

Warsztaty zorganizowała Fundacja Open Mind we współpracy z Wydziałem Architektury Politechniki Wrocławskiej. Uczestnicy z pięciu europejskich uczelni – z Polski, Węgier, Czech, Słowacji i Holandii – za udział w warsztatach i pobyt we Wrocławiu zapłacili jedynie 50 euro wpisowego, a pozostałe koszty pokryły uczelnie uczestniczące w projekcie i fundusz z programu grantowego Visegrad Fund.

Tutorami studentów byli Dorota Szlachcic z ArC2, Krzysztof Kubasek z Kubasek Studio i Jerzy Adamiczka z Adamiczka Consulting oraz przedstawiciele wrocławskich firm rowerowych Loca Bikes i Hultaj.

Trasa dla hipsterów i dla romantycznych par

Studenci zostali podzieleni na pięć międzynarodowych grup. Każda zajmowała się innym tematem lub innym fragmentem Wrocławia. 

Grupa „zielona” (Martyna Wujak, Henrik Banzhaf, Yan Paul Dubbelman, Anton Savitskly i Kamila Bihary, "supervisorzy": Łukasz Mazur, Katarzyna Przybyła) postanowiła freshdesign2017_3.jpgzaproponować zmiany na placu Bohaterów Getta (znajdującym się między ul. Kazimierza Wielkiego a Zaułkiem Solnym, obok biblioteki Uniwersytetu Wrocławskiego).  – Nie ma tam miejsc, żeby usiąść, odpocząć czy zostawić rower, a jednocześnie to miejsce z dużym potencjałem, blisko Rynku i Kina Nowe Horyzonty  – mówili członkowie zespołu. 

Zaproponowali postawienie tam niewielkiego, płaskiego budynku otoczonego zielonymi terenami, który służyłby jako informacja turystyczna i wypożyczalnia rowerów. Opracowali także pięć tematycznych tras rowerowych, które wiodłyby do różnych zabytków Wrocławia, atrakcji miasta i modnych miejsc. Każdy byłby oznaczony innym kolorem, ale nie tylko na mapie. – Kolorowe linie mogłyby biec ścieżkami rowerowymi, dzięki czemu trudno byłoby zgubić się na trasie, a jednocześnie taka czerwona czy zielona linia wzbudzałaby zainteresowanie – tłumaczyli studenci z grupy „białej”. 

Rowerzyści mieliby więc do wyboru trasy: romantyczną, hipsterską, kulturalną, historyczno-architektoniczna i trasę dla dzieci. 

Oklaski za przejazd

freshdesign2017_28.jpgGrupa „czerwona” (Marta Stawińska, Yevgeniy Rozhko, Damian Kuna, Thomas Michaël i Aneta Huszár, "supervisorzy" - Lea Kazanecka-Olejnik, Nadya Yarovaya) skupiła się na rozwiązaniach, które mogłyby uatrakcyjnić spędzanie czasu na rowerze. Jej członkowie wymyślili m.in. nietypowe stojaki na rowery (czy też „wieszaki” – bo rowery można by tam także podwieszać), które jednocześnie mogłyby stać się miejscami do relaksu i spędzania czasu ze znajomymi. Innym pomysłem studentów były ścieżki rowerowe w formie mostów wijących się wokół mostów dla samochodów i pieszych, raz biegnąc pod nimi, by za chwilę wynurzyć się nad nimi. 

Inne z rozwiązań zagospodarowałoby te miejsca na parkingach czy ulicach, które stoją puste, ale jednocześnie nie można na nich zostawić samochodu, bo są to zbyt małe przestrzenie i w związku z tym zakazują tego znaki i namalowane na asfalcie linie. W takich lokalizacjach grupa proponuje stawiać stojaki freshdesign2017_30.jpgrowerowe w kształcie zawijających się do góry białych linii, które nie tylko pozwalałyby zaczepić rower, ale także zapewniałyby mu odrobinę cienia w gorące, słoneczne dni. 

„Czerwoni” wymyślili także, by w przejściu dla pieszych pod nasypem przy ul. Bogusławskiego zamontować instalacje, które zapewniałyby wędrówkę światła razem z rowerzystą. – Oświetlenie włączałoby się tuż przed rowerzystą i gasiło zaraz za nim. Reagowałoby tylko na osoby jeżdżące na rowerze, bo do jego uruchomienia konieczne byłoby poruszanie się z określoną minimalną prędkością – opowiadali studenci. – W czasie przejazdu mogłaby się tam włączać także muzyka albo konkretny dźwięk, np. oklasków. 

Elementem zwiększającym atrakcyjność rowerowej wycieczki po Wrocławiu mogłyby być także trasy rowerowe wiodące przez wnętrza sporych rozmiarów okręgów, tworzących poprzecinany tunel (umieszczony jednak nie pod ziemią, a na jej powierzchni). 

Dziesiątki pomysłów dla rowerzystów

freshdesign2017_13.jpgCzłonkowie grupy „żółtej” (Anna Ulahelova, Simona Svitkova, Aleksandra Nowotniak, Vaćlav Marian i Gerda Nagy, "supervisorzy"Bartosz Adamiczka, Tomasz Broma) jako miejsce do zagospodarowania wybrali sobie plac Bema. Jak sami tłumaczyli, mieli tak wiele pomysłów, że nie stworzyli jednego projektu dla tej lokalizacji, ale kilkadziesiąt różnych propozycji, które można wykorzystać nie tylko tam, ale i w całym mieście. 

Wśród nich były m.in. punkty widokowe nad rzeką (usytuowane nad znacznej wysokości i „pod wodą”), wodotryski –  umożliwiające wodne zabawy oraz różnego rodzaju schronienia dla cyklistów, przydatne w czasie upałów czy opadów deszczu.

Wyjątkowy pojazd

Koncepcja grupy „niebieskiej” (Laurenz Simmons, Attila Gazso, Aleksander Mangolis, Natalia Rod i Lars Ruberti, "supervisorzy"Agnieszka Wicińska, Agnieszka Wierzbicka) miałaby pomóc dzieciom w wieku szkolnym. Członkowie zespołu podkreślali, że zdrowych nawyków warto uczyć już od najmłodszych lat, dlatego powinno się zachęcać do jazdy 

freshdesign2017_1.jpgrowerem uczniów szkół podstawowych. – Problemem jest jednak obawa o bezpieczeństwo dzieci samodzielnie podróżujących po najruchliwszych arteriach miasta  - zaznaczał Laurenz. – Dlatego wymyśliliśmy, że uczniowie mogliby dojeżdżać na rowerze do punktów zbiórki (check-pointów), a tam wsiadaliby do pojazdu według naszego projektu.

Ów pojazd umożliwiałby podwieszenie roweru i zajęcie miejsca na siedzeniu, by dalszą drogę do szkoły przebyć już w komfortowych i bezpiecznych warunkach. Konstrukcja ta korzystałaby m.in. z energii słonecznej (studenci rozważali także możliwość napędzania jej przez pedałujących pasażerów). – To bardziej koncepcja niż gotowy projekt – zastrzegali członkowie zespołu. – Pokazujemy po prostu, że mogłoby to być jedno z rozwiązań problemu bezpieczeństwa dzieci na ruchliwych drogach. 

Rowerowe safari

freshdesign2017_19.jpgGrupa „czarna” (Weronika Lebiedowska, Julia Grabowska, Matej Mačinga, Tomáš Fiala i Emese Pancsa, "supervisorzy"Piotr Michalski, Agnieszka Adamska) zajęła się terenami Hali Stulecia i zoo. Zaproponowała stworzenie bardzo oryginalnych ścieżek rowerowych wiodących przez fragmenty zoo, tak by zaciekawić ogrodem i zachęcić do odwiedzin w nim. Takie trasy, wybudowane na odpowiednich podwyższeniach, prowadziłyby np. przez zamknięte w rozległych klatkach przestrzenie zamieszkiwane  przez ptaki czy np. wybieg dla żyraf („selfie bike path). Mogłyby mieć też formę maskujących tuneli (hiding walls), dzięki czemu zwierzęta nawet nie zauważyłyby, że są podglądane. 

Jako że do zoo można dostać się także od strony Odry, studenci zaproponowali zbudowanie w tamtym miejscu mariny, do której również wiodłyby ścieżki rowerowe prowadzące przez Odrę. 

- W ten sposób przestrzenie te stałyby się jeszcze przyjaźniejsze dla rowerzystów, a samo zoo i jego okolice bardziej atrakcyjne – przekonywali członkowie grupy „czarnej”. 

Wycieczka, wystawa, pokaz…

Oficjalna obrona prac uczestników warsztatów Fresh Design odbyła się w Hali Stulecia i była częścią Dolnośląskiego Festiwalu Rowerowego. freshdesign2017_23.jpgW czasie pobytu we Wrocławiu uczestnicy projektu wybrali się także na rowerową wycieczkę po Wrocławiu i mieli okazję zaprezentować swój dorobek twórczy podczas wystawy zorganizowanej na Wydziale Architektury PWr. Warsztatom towarzyszyły też otwarte spotkania i wydarzenia dla mieszkańców miasta m.in. pokaz filmów rowerowych czy spotkanie z podróżnikami.

Warsztaty koordynowali Milena Kalczyńska i Weronika Masternak z Fundacji Open Mind oraz dr Anna Bać i doktorant Piotr Michalski z Wydziału Architektury PWr. Więcej informacji na temat Fresh Design 2017 na stronie internetowej inicjatywy

lucy

Galeria zdjęć

Politechnika Wrocławska © 2024

Nasze strony internetowe i oparte na nich usługi używają informacji zapisanych w plikach cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie plików cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki, które możesz zmienić w dowolnej chwili. Ochrona danych osobowych »

Akceptuję